Zgadza sie Dudi, nie do konca poprawnie sie wyrazilem, schlodzil szybko z ponad 900 stopniDudi1203 pisze:Zapomniałeś jedynie dodać - bardzo kruche. Ja mam bardzo złe doświadczenia z takim domowym hartowaniem. Kiedys jeden element zahartowalem dosłownie na szkło. Jedno stuknięcie i cały sie pokruszyłInzSpawalnik pisze:, a pozniej juz tylko zagrzejesz powyzej 900st, potrzymasz w tej temperaturze i szybko schlodzisz, bedziesz mial przecudne szczeki.
a nastepnie ponownie podgrzal tym razem do temperatury ponizej krytycznych 900 stopni i schladzal wolno. Nie ma nic zlego w domowym hartowaniu tylko trzeba rozumiec co sie dzieje w metalu.