czarnieski Jest jakaś szlifierka na OLX z krakowa ale to pewnie za daleko, co?
Patrząc na ogłoszenia w sieci to aż gniecie ( gdzie to wiecie ) jakie wraki są oferowane w cenach około 300 zł. Nie wiem czy dlatego, że to już posiada wartość historyczną, bo ja widzę raczej jedynie metaliczną z kwalifikacją na złom.

Pojawiają się produkty będące wynikiem radosnych twórczości na bazie rozmaitych silników od pralki i innych w cenie około 120 zł czyli zbliżonej do produkcji importowanych z okolic żółtej rzeki...
A może jest w miarę sensowne zbudować sobie szlifierkę własnej roboty? Przy zastosowaniu silnika od pralki jesteśmy w stanie dorównać realnej mocy silników chińskich produktów, a możemy je kupić na złomie w cenie 20 zł z gwarancją i czasem na sprawdzenie, a w przypadku gdy nie działa, z prawem do zwrotu lub wymiany.
Na silniku Elny o prędkości obrotowej 1430 obr/min typową średnicą są ściernice Φ250mm, gdzie prędkość liniowa tarczy = 18,7m/sek
na silniku Elny o prędkości obrotowej 2830 obr/min typową średnicą są ściernice Φ200mm, gdzie prędkość liniowa tarczy = 29,7m/sek. Przy innych produktach, a tych samych obrotach i ściernicy Φ150mm prędkość liniowa tarczy = 22,2m/sek.
Do Budowy szlifierki trzeba by znać z praktyki trochę elementarnych właściwości takich maszyn a więc mam pytania do fachowców:
Jaka więc powinna być ta prędkość liniowa tarczy i od czego ona zależy?
Jaka powinna być moc szlifierki i w jakich przypadkach jest to bezwzględne, a kiedy można ją ograniczyć?