Wstrzymuję na razie chęć zakupu nowej chinki. Dzisiaj kupiłem od znajomego TSB 20, dowiedziałem się o niej zupełnie przez przypadek. Wygląda na to że maszyna jest w świetnej formie. Nigdy nie służyła na produkcji, stała sobie w warsztaciku przy stacji nadawczej na czubku góry
. Podobno czasami coś tam na niej robili, ale wygląda jak nowa. Są do niej koła zmianowe (wyglądają na nieużywane), kły, redukcje stożków, futerko wiertarskie, tarcza i zabierak, noże (taka zbieranina, kilkadziesiąt noży w różnym stanie, nawet ze 2 czy 3 25x25
), parę fajnych wierteł, ścisk stolarski i osełka do kosy
W środę jadę po nią pickupem. Tylko mam problem, nie wiem ile waży TSB 20 ! W internecie znajduję różne sprzeczne dane: 270 kg, 360 kg, 380 kg, 450 kg, 560 kg, jak widać rozrzut jest spory. Niby DTR podaje 560 kg, ale patrząc na tą maszynkę, trochę nie chce mi się wierzyć, że ona warzy prawie tyle co mały fiat... chociaż kto wie.. Może ktoś z was zna prawdziwą wagę tej tokarki? To ważne przy załadunku i rozładunku. Załadowaqć mi ją mają przy pomocy minikoparki i łańcuchów (tokarka posiada wszystkie 4 ucha do podnoszenia). Boję się żeby tej minikoparki nie przewróciło (tokarki szkoda). U siebie w garażu planuję rozładunek wciągarką podwieszoną na belce. Belka wytrzyma, ale moja chińska wciągarka teoretycznie ma max obciążenie 500 kg... więc przy 560 może już być problem.
, a czasami nie ma nic ciekawego, ale szukać warto.
Fakt że podstawa jest solidna i do tego silnik, ale żeby 300 kg ?? Wprawdzie blat to odlew, ale szafki to tylko blaszane pudełka.
