markuz pisze:witam
polecam bizonowego kurta (65-23), dlaczego -
15 lat tam pracowałem 5 lat na cnc i co do kurta powiem tyle że jest jedne z najlepszych imadeł jakie tam się robi .
żeliwo sferoidalne lane ciśnieniowo korpus szczęka ruchoma jak i obsada , szczęka ruchoma skonstruowana tak by zapobiegać podnoszenia przy docisku , obsada bardzo masywna najnowsza wersja ma drobny gwint , pozakładane szczotki by wiór nie zachodził na śrubę . oczywiście wszystko szlifowane .
Kurt jako kurt jest wymysłem amerykańskim i na początku cała produkcja szła do USA , potem szło na rynek polski .
Co do innych imadeł to 67-17 to maszynówka z przesuwną szczęką ruchomą , jak się trafi na partię która była robiona na AVI to można śmiało brać , ale jak na zwykłych to już nie bardzo . jeszcze z takich ciekawszych to 6515 z siłownikiem , mocne konkret imadełko ale nie tak precyzyjne jak kurt . Te imadła sa robio0ne w Bielsku Podlaskim , Białystok robi precyzyjne całe stalowe z NC ale cena powala z nóg , aczkolwiek spróbujcie przystawić czujnik to szczęki stałej i zamocować detal na maxa , ani kurt ani 6515 czy białostockie imadło nie odkształci się , a chińszczyzna sie gnie jak papier .
Chyba jakość tego "kurta" się popsuła albo patent z dociskiem szczęki im się nie udał. Sprawdzaliśmy na produkcji te imadło z przyłożonym czujnikiem do wkładki szczękowej. Przy zaciskaniu efekt był odwrotny, wkładka się unosiła zamiast ściągać w dół. Próby robiliśmy zarówno z tylną śrubą poluzowaną jak i dokręconą. Efekt był ten sam. Chińczyk taki jak
ten, którego używamy na co dzień zachowuje się tak samo. A cena 3-krotnie niższa.
