Witam ponownie .
Dostałem nowy silnik nie ma żadnych luzów.Indukcyjności są trochę inne niż w starym , ale też nieznacznie się różnią .Tu winą niesprawności m.innymi było wyrobione gniazdo łożyska (!!?),co spowodowało luzy i przez to prawdopodobnie gubił kroki Na razie maszyna działa ,stuki silnika na postoju są rzadkie i cichsze ,ale są .
Co do rozbierania silnika krokowego ,to sprawdziłem .Specjalnie kilkanaście razy wysuwałem wirnik i specjalnie dotykałem stojana .Po takim traktowaniu wirnik kręci się bez żadnych oporów. Nie ma żadnych wyczuwalnych przeskoków jak to w sprawnym silniku.
Silnik do wyrzucenia, tak że najlepiej nie rozbierać !! .
pozdrawiam .

Oczywiście ,że ostrożnie trzeba podchodzić do niepewności pomiarowych nawet jak podaje je producent tym bardziej sprzedawca .
Ja do tej pory nie miałem żadnego miernika do pomiaru indukcyjności ,a ten nie był drogi.
Właściwie to typ CEM DT-9935 .

http://www.gme.cz/img/cache/doc/722/436 ... avod-1.pdf
Właściwie dla mnie potrzebny był pomiar porównawczy a nie ilościowy bo i tak nie wiedziałem jakie te indukcyjności powinny być .
Zamówiłem nowy silnik i porównam wyniki.
pozdr.

Na pewno nie jest to super przyrząd ,ale do amatorskich zastosowań wystarczy.
Co do luzów ,też myślę ,że są za duże .

Nie, natomiast wyjęcie wirnika było błędem, prawdobodobnie silnik będzie miał słabszy moment.

Tak piszą ,ale i tak nie jestem pewien czy ten silnik był dobry.

Jeszcze jedno co mnie dziwi to to,że oś ma luzy tzn łożysko nie siedzi ciasno w gnieździe i mogę wysuwać oś o ok 4 mm ?!

pozdr.

Zmusiliście mnie Panowie do kupienia mostka .Pomierzyłem te indukcyjności i wyszło :

I uzwojenie 10,700 mH ,bez wirnika 2,59 mH
II uzwojenie 11,060 mH ,bez wirnika 2,62 mH

Czy to są różnice znaczne kwalifikujące silnik jako uszkodzony?

pozdr.

mc2kwacz pisze:TYLKO pomiar indukcyjności, przy tak małej różnicy w oporze.

Tylko jakie są dopuszczalne różnice aby uznać ,że silnik jest uszkodzony ?
pozdr.

pi_ciu pisze:A może róznica wynika z dokładności samego miernika, przecież to tylko 4%, to są "dość małe" wartości.

To jest pomiar porównawczy więc niedokładność miernika jest mniej istotna, bo chodzi o różnicę.
Indukcyjności nie pomierzę bo nie mam mostka i nie wiem jakie te wartości powinny być .
Jeden z układów sterownika się spalił ale nie wiadomo z jakiej przyczyny -niekoniecznie to było winą silnika .Może uszkodzenia były skutkiem jakiegoś chwilowego przeciążenia mechanicznego w maszynie .
Po pierwszej awarii zacinała się w jednym miejscu śruba kulowa .Przeczyściłem i nasmarowałem ją i jest teraz OK. Tak jak pisałem układ działa ale niestabilnie więc jeszcze jest coś nie tak, ale nie pali scalaka.
Spróbuję jeszcze pomierzyć te prądy.
pozdr.

Dzięki za info .
Jeden z linka jest parametrami jak mój tylko pewnie nie ma otworu w osi ,ale sprawdzę .

Kol. Pi-ciu pewnie przy takiej różnicy rezystancji prąd też będzie różny .Nie wiem tylko na ile mogą się różnić parametry obu uzwojeń ?

pozdr.

Niestety nie da się prosto podłączyć innego silnika ,bo nie mam zastępczego poza tym jest to specjalistyczny sprzęt i przeróbka nie wchodzi w grę .
Też myślę ,że mogą być zwarte zwoje ale nie mam pewności ,dlatego tu zapytałem o te rezystancje ,czy muszą być idealnie równe.
Podłączenie podobnego silnika mi niewiele da , bo na ''sucho'' ten niby też pracuje i nie wyczuję czy poprawnie .
A może ktoś ma do sprzedania taki silnik?

pozdr.

Mam problem z układem silnik krokowy + sterowanie . Silnik SONCEBOZ 6500R744 1,4 A/ph 4 przewody.
Zmierzyłem kilka razy rezystancje uzwojeń jedno ma 2,52 oma drugie 2,42 oma .
Nie wiem jakie powinny być te rezystancje .
Silnik raz spalił driver ,po wymianie scalaka układ niby działa ,ale nie stabilnie ,dziwne stuki i prawdopodobnie gubi kroki (śruba kulowa z nakrętką OK )
Wiem ,że nie zaleca się rozbierania tych silników ,ale i tak inaczej nic nie sprawdzę ,bo nie mam drugiego na podstawkę ,więc go rozkręciłem w środku nic niepokojącego nie widzę .
8 cewek ,żadnych przetarć ,upaleń chyba , że wewnątrz cewek .
Układ jak na rys .
Jakieś rady ?