Rezystancja uzwojeń silnika krokowego.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Jak najbardziej wystarczy.
Byle nie oczekiwać za wiele. Bo co innego handlarze piszą (1), a co innego producent (2):
http://www.testequipmentdepot.com/reed/pdf/r5001.pdf
http://www.reedinstruments.com/Products/ENG/R5001.pdf
Drobna, 7-krotna różnica w dokładności
Byle nie oczekiwać za wiele. Bo co innego handlarze piszą (1), a co innego producent (2):
http://www.testequipmentdepot.com/reed/pdf/r5001.pdf
http://www.reedinstruments.com/Products/ENG/R5001.pdf
Drobna, 7-krotna różnica w dokładności

-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 371
- Rejestracja: 22 sie 2012, 13:21
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Oczywiście ,że ostrożnie trzeba podchodzić do niepewności pomiarowych nawet jak podaje je producent tym bardziej sprzedawca .
Ja do tej pory nie miałem żadnego miernika do pomiaru indukcyjności ,a ten nie był drogi.
Właściwie to typ CEM DT-9935 .
http://www.gme.cz/img/cache/doc/722/436 ... avod-1.pdf
Właściwie dla mnie potrzebny był pomiar porównawczy a nie ilościowy bo i tak nie wiedziałem jakie te indukcyjności powinny być .
Zamówiłem nowy silnik i porównam wyniki.
pozdr.
Ja do tej pory nie miałem żadnego miernika do pomiaru indukcyjności ,a ten nie był drogi.
Właściwie to typ CEM DT-9935 .
http://www.gme.cz/img/cache/doc/722/436 ... avod-1.pdf
Właściwie dla mnie potrzebny był pomiar porównawczy a nie ilościowy bo i tak nie wiedziałem jakie te indukcyjności powinny być .
Zamówiłem nowy silnik i porównam wyniki.
pozdr.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 371
- Rejestracja: 22 sie 2012, 13:21
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Witam ponownie .
Dostałem nowy silnik nie ma żadnych luzów.Indukcyjności są trochę inne niż w starym , ale też nieznacznie się różnią .Tu winą niesprawności m.innymi było wyrobione gniazdo łożyska (!!?),co spowodowało luzy i przez to prawdopodobnie gubił kroki Na razie maszyna działa ,stuki silnika na postoju są rzadkie i cichsze ,ale są .
Co do rozbierania silnika krokowego ,to sprawdziłem .Specjalnie kilkanaście razy wysuwałem wirnik i specjalnie dotykałem stojana .Po takim traktowaniu wirnik kręci się bez żadnych oporów. Nie ma żadnych wyczuwalnych przeskoków jak to w sprawnym silniku.
Silnik do wyrzucenia, tak że najlepiej nie rozbierać !! .
pozdrawiam .
Dostałem nowy silnik nie ma żadnych luzów.Indukcyjności są trochę inne niż w starym , ale też nieznacznie się różnią .Tu winą niesprawności m.innymi było wyrobione gniazdo łożyska (!!?),co spowodowało luzy i przez to prawdopodobnie gubił kroki Na razie maszyna działa ,stuki silnika na postoju są rzadkie i cichsze ,ale są .
Co do rozbierania silnika krokowego ,to sprawdziłem .Specjalnie kilkanaście razy wysuwałem wirnik i specjalnie dotykałem stojana .Po takim traktowaniu wirnik kręci się bez żadnych oporów. Nie ma żadnych wyczuwalnych przeskoków jak to w sprawnym silniku.
Silnik do wyrzucenia, tak że najlepiej nie rozbierać !! .
pozdrawiam .