Zgoda ale jak się źle zbazuje to i maszynowe będą do du**.
Tyle, że tu chyba nie był problem z bazowaniem. Przecież wtedy nie było by komunikatu o przekroczeniu zakresu tylko wyjechałaby fizycznie.

Jednak dalej nie rozumiem skąd po złym zbazowaniu posypały się ofsety. Po ponownym, poprawnym bazowaniu wszystko powinno wrócić samo do normy.

Nie wiem bo nie wiem co to czujki To znaczy wiem ale jakoś mi do maszyny nie pasuje

Czujka <> krańcówka ?

Jeśli bazowanie jest na krańcowkach to zanik napięcia nie powinien w niczym przeszkodzić.
Mi kiedyś klient wcisnął zerowanie osi w przypadkowym miejscu i się wszystko podobnie posypało. Teraz nie ma już tego "przycisku" (wcale nie miał dotykowego).
Serwisant zmieni jak będzie trzeba w tabeli ofsetów a operator już nie narozrabia.
Mach może się wysypać jak w trakcie zamykania programu wyłączą prąd. W sumie na pewno się wysypie ale to trzeba mieć pecha albo samemu hebel wyłączać

lepi pisze: ↑

06 mar 2023, 17:07

Super. A co mogło być przyczyną problemu?

Też pytałem o przyczynę. Autor pewnie nie wie więc można się tylko domyślać.

No ostatnio gościa przekonywałem, że zamiast PLC z ekranem dotykowym wystarczy mu jeden przycisk na pulpicie
Zobaczymy na co się zdecyduje.

Można a czasem nawet należy. Wszystko zależy od sposobu wykorzystania maszyny. Po co komu skrót do skalowania osi w maszynie klepiącej jeden element.

kamar pisze: ↑

06 mar 2023, 21:45

lepi pisze: ↑

06 mar 2023, 21:28

No mi chodziło o operatora. Wiele można poblokować i warto z tego korzystać.

I tu się różnimy. Ja raczej dokładam akcje klawiszowe typu podział osi na pół , zmiany posuwów czy obrotów.
A operator ma się tego nauczyć i korzystać. Ostatecznie robi za moje pieniądze i ma to robić sprawnie.

Pewna subtelna różnica. Twoj operator jest pod ręką a moja maszyna czasem hen daleko
Nie będę się rozpisywał co potrafi operator namieszać a potem klient oczywiście domaga się przyjazdu w ramach gwarancji 🤨

No mi chodziło o operatora. Wiele można poblokować i warto z tego korzystać. Zazwyczaj klient/operator ma nikłą znajomość systemu.

Jak często można przypadkowo wcisnąć np ctrl+j? Oj można
Serwisant poradzi sobie bez skrótów.

Jeszcze nie
Skoro problem rozwiązany to można pobajdurzyć
Wiadomo, że pewne rzeczy nigdy się nie zdarzają... Aż do pierwszego razu.
Kiedyś miałem zabezpieczenie przed startem programu/włączeniem obrotów gdy uchwyt jest otwarty oraz przed otwarciem uchwytu gdy się obraca. Poźniej z tego zrezygnowałem bo przechwyt robię na obrotach.
A do tego nie chciało mi się podłączyć czujnika ciśnienia hydrauliki. Wciąż to odkładałem. Do wczoraj mógłbym powiedzieć, że skoro 10 lat działało to na pewno jest zrobione dobrze