Milwaukee udarowe kupiłem i Stanleya zwykły, bardzo fajnie się spisują, ale przy dłubaniu w różnych urządzeniach nie dostają tak popalić, jak na budowie czy przy stolarce.

Od poprzedniego postu żadnego z tych bitów nie popsułem (PH/PZ 1-2), w porównaniu do no name główną zaletą jest niemal idealne spasowanie z łbem wkręta.

Na razie nie kupiłem jeszcze nowego zestawu, dokupiłem tylko T8 Proline, ale od razu wyszło na to że za miękki, albo po prostu używam za dużo siły jak na tak mały bit.

W zasadzie chyba właśnie kupię coś na sztuki, tzn PH2 i PZ2 udarowe, T8 też by się przydał, bo zepsułem z zestawu, ale te firmówki na sztuki przeważnie zaczynają się od większych...

Witam.

Poszukuję jakiś porządniejszych bitów, bo jak na razie trafiam na dość twarde i jednocześnie kruche, albo takie co kruche nie są, ale szybciej się zużywają.
Najlepsze byłyby takie, które da się kupić i w zestawie, i na sztuki, bo jak jakiś się uszkodzi, to najwyżej dokupię.
Jak zwykle chwalona była Wera, ale z tego co widziałem jest głównie na sztuki i musiałbym na wszystko co potrzebne wydać majątek, a interesują mnie torxy, imbusy i bardzo fajnie gdyby w zestawie były jeszcze bity specjalistyczne.

Z takich o niewygórowanej cenie znalazłem zestaw Neo, miał ktoś ich bity?

Pozdrawiam.