kostner pisze:... musi byc dokladnosc mocowanie praktycznie do 0,01 mm. I chcialem sobie te magnesy obrobic samemu wtedy bym mial pewnosc ze jest dokladnie.

Pole nie zakłóca wypłukiwania. Kłopot jest tylko taki że z magnetycznego uchwytu nie da się usunąć urobku który w postaci szlamu po pierwszym cieciu zniekształca te 0,01mm przyleganie do powierzchni bazy dla następnego detalu.
Ja zrobiłem kostkę-wygibusa z mosiadzu ze stopką, pryzmą kanałkami a magnes przystawiany jest po ustawieniu detalu bardziej jako siła pomocnicza - ciężar detalu spoczywa na wystajacej podpórce.