Bardziej mi chodziło o zmianę silnika ze względu na montaż falownika

Również jestem zadowolonym posiadaczem.
Tam za bardzo nie masz co popsuć, abyś potrzebował jakieś części serwisowe.
Łożyska kupisz w każdym sklepie, zębatki raczej nie rozsypiesz.

Od razu kup sobie silnik 0,75 kW lub większy podepnij pod falownik.
Ja zrobiłem sobie jeszcze posuw poprzeczny.

Maszyna pracuje, aż miło już kolejny z rzędu rok. A używam jej naprawdę 3-4 razy w tygodniu

A co to się stało, że na znanym portalu nie ma już tych 520?
Same 750tki — czyżbyśmy wykupili wszystkie?

Ma ktoś sprawdzony patent na blokadę uchwytu tokarskiego (wrzeciona)?

Ja go wywaliłem od razu bo ten ostry start mnie dobijał, więc się nie wypowiem

https://youtu.be/6E3X5kHRNWw
Ciekawe czy te tańsze modele też z taką precyzją robią

Ja też mam Nutola i w tej kasie sprzęt rewelacyjny. Po moich przeróbkach (silnik 0,75 kw, falownik, posuw poprzeczny itp) naprawdę już zarobiła na siebie. Apetyt rośnie w miarę jedzenia... Chciałbym coś bardziej sztywnego i ciut większego no i z DRO!

A miał ktoś styczność z tymi większymi, droższymi tokarkami?
Te po 15-20 tys?
Warte to coś?

Rozglądam się za czymś większym, z DRO, posuwami, gwintami bez zmieniania kół oraz płynną regulacją obrotów.

Bez sensu dopłacać...

Silnik nowy 0,75 kW kupisz za 150 zł, falownik używany za 250 zł i masz płynną regulacje.
Ja tak przerobiłem moją 520
Mogę nawet gwintować zwykłym gwintownikiemm zamontowanym do konika nie tracąc na mocy silnika.

Co do zdjęć było ich dużo wrzucanych tutaj na forum.
Zmieniłem tylko silnik na 3F i dałem falownik.
Imak szybkozmienny również.
Ostatnio zrobiłem posuw poprzeczny.

grzegorz0812 a z jakiej miejscowości jesteś?
Planuję przerzucić się na większy model 750 i rozważam sprzedaż mojej 520