qqaz pisze:

Przecież kolega ma frezarkę CNC to chyba wie co to G-kod

i jednocześnie po zamieszczeniu szkicu

blasterpl pisze:... no tak ale jak ma wyglądać mocowanie tych noży bo jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić....

Tu wyziera duże niedoświadczenie, będzie potrzebna pomoc.

Oczywiście ze będzie potrzebna pomoc,gdyby tak nie było to bym nie zawracał nikomu głowy.
No pewnie ze wiem co to G kod,to taki kot mojego sąsiada nazywa się Gruby Tak dla rozluźnienia nieco atmosfery.

Do qqaz no tak ale jak ma wyglądać mocowanie tych noży bo jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić.A bardziej zaawansowani koledzy juz pewnie przerabiali podobny temat wiec myślę ze nie ma co wyważać otwartych drzwi.

Do Kamar to jaki orientacyjny oczywiście koszt takiej modernizacji?

A mogą koledzy podesłać jakieś foto jak wygląda przykładowe mocowanie kilku noży,bo zwykły imak to chyba się nie nadaje
Docelowo będę przerabiał moja TUS-ke na CNC ale to temat na zimowe wieczory.

Moja tokarka to TUS 25,leciwa a i z dokładnością pewnie nie najlepiej.Otwór wiercę tak: zgrubnie wiertło,wykańczam wytaczakiem.

Dziękuje za błyskawiczne odpowiedzi,wszystkie są ok.Proces zaproponowany przez kolegę WZÓR pasuje mi najbardziej gdyż mam wszystko co potrzeba do jego wykonania.A wracając do wykonania noża kształtowego czy to dobry pomysł bo tak myślę ze było by chyba najmniej roboty tylko 2 podejścia(z zewnątrz i wiercenie) przy jednym zamocowaniu.

MlKl pisze:Frez piłkowy na trzpieniu i odcinasz gotowy detal

No tak jakie to proste nie pomyślałem

WZÓR pisze: Nie ma sensu odcinać gotowy element na tokarce - wykonuj je na frezarce na gotowo.

Mariusz.

Jesli chce robić to z walka to w jednym mocowaniu chyba nie da rady wyfrezować i odciąć.Czy może się mylę Moja frezarka ma tylko 3 osie.

Mat3ys pisze:

Szybko i bez dodatkowej roboty na dwóch maszynach

Tak piękny filmik ale ja dysponuje tylko frezarka CNC i tokarka manualna i na tych maszynach muszę się opierać.

to moze tak: http://imageshack.us/photo/my-images/194/tulejka.jpg/
Wymiary przybliżone(nie chce mi się iść do warsztatu zeby dokładnie zmierzyć)ale fi ok.30-40mm,dł.ok.40mm

Mam do wykonania tulejki(jak w załączniku),do tej pory robiłem je "z reki" na tokarce ale zanosi się ze będzie trzeba robić tego więcej i tu moje pytanie czy;

1. zrobić nóż kształtowy i jechać to dalej "z reki" ale za jednym podejściem
2.frezować na frezarce CNC z walka a następnie odcinać gotowy element na tokarce

Materiał to alu PA6.Czy taki nóż kształtowy to wo gule dobry pomysł
Zależy mi na powtarzalności wymiarów.
Cos zalacznik nie wchodzi