Frezarkę skończyłem jakiś czas tremu, ale nie bardzo miałem czas aby o tym napisać. Jestem bardzo zadowolony z efektów. Można ją nazwać jako skończone, gdyż raczej nie będę już w niej nic zmieniał. Wszystko zostało wykonane z maksymalną dokładnością z jaką mogłem to zrobić w moich warunkach. Bardzo dużo nauczyłem się przy jej budowie. Dla mnie ta wiedza i doświadczenie są bezcenne. Mam nadzieję że zaprocentuje to w przyszłości.
Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc. Poniżej zamieszczam kilka zdjęć. Niestety nie udało mi się nagrać żadnego dobrego filmiku, ale gdy będę próbował coś następnego frezować, to spróbuję coś nagrać.

adri303 pisze:Czy Dell D600 chodzi z tymi sterownikami?

Na razie podłączyłem tylko jeden sterownik na próbę, silnik się zakręcił, ale nic więcej nie mogę powiedzieć.

Prace trochę stanęły w miejscu z powodu braku czasu. Ostatnio udało mi się polutować brakujące sterowniki:


Mój "arsenał" wygląda w obecnej chwili tak:


A frezarka tak:


Jak widać już nie wiele zostało do zrobienia, postaram się znaleźć trochę czasu i jak najszybciej wszystko złożyć do kupy i uruchomić, już się nie mogę doczekać

Sterownik i płyta główna przetestowane, nic tylko dorobić jeszcze 2 sterowniki.
Frezarka już poskręcana teraz czas poprzykręcać prowadnice i zamocować jakoś nakrętki, które "jeżdżą" po pręcie(tu mam lekki problem). Pręty także już stoczone, czekam jeszcze tylko na łożyska.
Jutro wrzucę fotki.

[ Dodano: 2012-02-25, 14:00 ]
Wrzucam fotki prętów i skręconej "skrzynki":




Teraz mam dylemat z zamocowaniem nakrętek do stołu itd. Myślę, aby dać kawałek deseczki (jako podkładka) na to nakrętka i zrobić obejmę z blachy, tylko nie wiem jak będzie to spasowane bo otwory na łożyska po jednej stronie i po drugiej są w nieco innej pozycji, starałem się to zrobić jak najdokładniej, ale wyszło tak +-1mm. Wpadłem na pomysł aby nakrętkę okręcić dętką od roweru, wtedy by się to wszystko samo dopasowało. Co o tym myślicie, czy to zda egzamin? Wszystko będę robił prawdopodobnie w przyszłym tygodniu, bo czekam na łożyska, ale niestety ferie już się kończą i prace się na pewno spowolnią.

[ Dodano: 2012-02-27, 21:22 ]
Czym najlepiej nasmarować pręty (bo z tego co kiedyś czytałem to trzeba, tak?)? Mam towot, olej silikonowy, olej wazelinowy oraz smar grafitowy. Czego użyć? Smaru grafitowego? A może kupić coś innego?

Nic nie widać, szukałem też pod hasłem molex 3,96mm, bo na złączu pisze molex, ale nic nie znalazłem, a właściwie to tak, ale tylko to: http://www.tme.eu/pl/details/mx-41695-n ... 1695-n-b6/ - ale minimum 10szt. poza tym nie ogarniam tego sklepu, a poza tym trzeba by było przypiłować złącze bo w silniku jeden narożnik jest ścięty.

dudis69 pisze:Na zakup oryginalnej raczej bym nie liczył, zmierz raster pinów to może się dobierze.
Grabki, jakie te motorki, i czym Ty ciąłeś te dechy, że takie popalone...

Piny są co 4mm, silniki to KH56KM2U014 firmy JAPAN SERVO
Deski były cięte przez mojego tatę u mojego wujka i niestety jakąś beznadziejną tarczą (która się stępiła, szły iskry i pod koniec tarcza zamiast ciąć to paliła).

Dziś przyszły do mnie silniki:

Deski też już pocięte, tak więc nic tylko skręcać:


Jak widać w jednym silniku nie ma przewodów i mam dlatego do was pytanie czy nie wiecie co jaka tam jest potrzebna wtyczka abym mógł podłączyć przewody do tego silnika oraz gdzie taką dostać/kupić?

Właśnie właśnie, sprzęgło... miałem jeszcze spytać jak zamocować silnik i zapomniałem. Cóż, sprzęgło to raczej przerost formy nad treścią, widziałem na forum jak niektórzy używali przewodu hamulcowego (?). Średnica osi silnika wynosi 6,35mm więc pręt też by wypadało stoczyć do takiej średnicy, czyli wychodzi na to że muszę stoczyć 10-8-6,35 (łożysko-nakrętka-mocowanie do silnika).

Witam.
Po krótkiej przerwie znowu się odzywam z kolejnymi pytaniami. Mam teraz ferie więc chciałbym jak najbardziej nadgonić z robotą.

Obecnie projekt wygląda tak:

Prawdopodobnie dzisiaj zacznę rysować już na płytach linie do cięcia.

Polutowałem już też płytę główną i sterownik (dwa następne dorobi w późniejszym czasie - do przetestowania silników - a te powinny być na dniach - wystarczy jeden). Tak to wygląda:

(a fu - kalafonia, ale usunę ją dopiero jak będę miał kabel lpt, bo nie wiem czy nie będę musiał wymienić złącza na żeńskie)

Jaki program poradzilibyście mi na początek chociażby do przetestowania silników? Chyba się zdecyduję na Mach3, bo są na stronie cnc info dokładne instrukcje jak co ustawić. Czy jest to dobry wybór na początek? Dodam że pierwszy raz mam kontakt z CNC.

Mam jeszcze pytanie odnośnie łożysk - jakie mam użyć do prętów gwintowanych? Pytam bo nie wiem do jakiej średnicy stoczyć pręty, a jak dorwę jakiegoś tokarza to go poproszę o stoczenie tych prętów do odpowiednich średnic. Myślę o użyciu łożysk kulkowych 608 (średnica 8mm) lub 6000 (średnica 10mm). Co o tym myślicie?

I ostatnie pytanie, mam starego laptopa Dell D600 - czy nada on się do sterowania frezarką (błagam, powiedzcie że tak), oczywiście posiada on port LPT.

Pozdrawiam.

Zienek pisze:Walnij poziomą płytę jeszcze w podłogę, bo taka pusta ramka będzie miała tendencję do koślawienia.

Raven pisze:Wstawienie płyty zdecydowanie wskazane...

Wielkie dzięki, już dodałem. Czy mogę tą płytę przykręcić na koniec (po zmontowaniu wszystkiego)wkrętami plus ewentualnie jakiś klej?

Raven pisze:Można skorzystać z tego, że jest ruchomy stolik, wydłużyć odrobinę bramę w osi ruchu stołu, i wstawić płytę w tył bramy.

ursus_arctos pisze:Pełna płyta z tyłu bramy to słaby pomysł, bo nie można podfrezować czegoś, co musi przejść przez maszynę na wylot. To naprawdę bywa BARDZO przydatne.

Jak widać kwestia sporna jeszcze to przemyślę. Jak już zbuduję frezarkę to raczej nie będzie problemem dodanie takiego wzmocnienia.

ursus_arctos pisze:Rozważyłbym wręcz usunięcie tych wysuniętych do przodu fragmentów boków bramy bądź przniesienie ich na tył maszyny - w ten sposób będzie można też pofrezować w poprzek coś, co się nie mieści między bokami bramy.

Na razie chyba zostawię tak ajk jest, w razie czego zawsze będzie można wyciąć to jak będzie taka potrzeba, chociaż myślę, ż zanim będę frezował takie poważneijsze rzeczy to dorobię się jakiejś porządniejszej frezarki (jeśli się w to wkręcę oczywiście )

Zienek pisze:Tona pewno przybliży Twoją konstrukcję do dokłądności rzędu 1mm.

Jeśli uda się osiągnąć taką dokładność to będę wniebowzięty Fajnie by było jak by się dało wycinać różne kształty w laminacie (do pcb) - wtedy będę bardzo zadowolony.

Co do zetki, to dodam na pewno jakieś usztywnienia, ale jak znajdę trochę czasu.

Tak to wygląda teraz (jak widać dużych zmian jeszcze nie ma):

Sporo już się naczytałem o tych prowadnicach szufladowych i wiem, że nie jest to jakieś super rozwiązanie, ale mam już je kupione. Pewnie dołożę po jeszcze jednej parze na oś, ale to w przyszłości, myślę, że na razie nie muszę się na tym skupiać, a dopiero w przyszłości, jak już maszynka będzie chodziła. Chcę ją przede wszystkim uruchomić - to będzie dla mnie olbrzymi sukces.