Ostatnio dokupiłem zapasową "kolbe "Solomona oraz zintegrowaną lutownice (elektronika w
rekojeści) Atten ss-50 (około 150zł).I wypowiem sie na temat tej lutownicy Atten , naprawde niezła do lutowania klasycznych układów przewlekanych , daje rade też zlutować grube połączenia . Co do drobnicy (smd) dostępne groty dają rade , pewien problem jest z długością ,odległością grota od uchwytu , jest około 100mm co nie sprzyja precyzji .Co do samych grotów są dobrej jakości , łatwo przylega do nich cyna .Co do trwałości nie wiem ,zbyt krótko ją posiadam . Dla pewnej oceny groty od Solomona wytrzymały 5 lat niezbyt
intensywnego urzytkowania .
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „Stacja lutownicza jaka?”
- 19 cze 2016, 13:20
- Forum: Elektronika ogólna
- Temat: Stacja lutownicza jaka?
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 25478
- 24 gru 2013, 14:17
- Forum: Elektronika ogólna
- Temat: Stacja lutownicza jaka?
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 25478
ja używam od trzech lat stacji lutowniczej Diy , lubie diy
kolba stardard Solomona 45 wat z czujnikiem temperatury + zintegrowany zasilacz czyli regulator temp lutownicy plus uniwarsalny zasilacz +5v + i - 12V + 19v , niemacie pojecia jakie to praktyczne .
Co do samej lutownicy nie mam zastrzeżeń moge lutować smd , kable a nawet jakieś kawałki blachy .

Co do samej lutownicy nie mam zastrzeżeń moge lutować smd , kable a nawet jakieś kawałki blachy .
- 17 lip 2012, 19:46
- Forum: Elektronika ogólna
- Temat: Stacja lutownicza jaka?
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 25478
ja zrobiłem kiedyś zasilanie (stacje) do kolby Solomon i w sumie nie żałuje . Tanie jak barszcz groty w dużym wyborze . Rozlutownice mam oddzielną , taka lutownica z odsysaczem w jednym , tania była ,czasem to używam, spełnia oczekiwania .
Jeśli masz jakieś wyższe aspiracje to coś z Hotem Airem napewno , coś Chińskiego na początek .
Jeśli masz jakieś wyższe aspiracje to coś z Hotem Airem napewno , coś Chińskiego na początek .