Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „KiCAD - rozmieszczanie elementów...”
- 26 wrz 2020, 08:12
- Forum: Elektronika ogólna
- Temat: KiCAD - rozmieszczanie elementów...
- Odpowiedzi: 71
- Odsłony: 5359
Re: KiCAD - rozmieszczanie elementów...
Nie znam kicada ale w zasadzie każdy program tego typu pozwala na zdefiniowanie "design rules" - minimalna szerokość ścieżki, minimalny odstęp między ścieżkami itd.
- 07 wrz 2020, 10:47
- Forum: Elektronika ogólna
- Temat: KiCAD - rozmieszczanie elementów...
- Odpowiedzi: 71
- Odsłony: 5359
Re: EAGLE - rozmieszczanie elementów...
Ja mam zabytkowy 7.0.4 jeszcze z cadsoftu.tuxcnc pisze: ↑06 wrz 2020, 15:50Wiesz, ja nawet mam zainstalowanego Eagle 7.2 Trial.
Zrobiłem w tym programie kilka projektów na własne potrzeby i jedyne co mnie wnerwiało, to ograniczenie wielkości płytki. Nawet nie chodziło o to żebym potrzebował większą, tylko interfejs działał wyłącznie na tej powierzchni i nie można było odłożyć elementu poza płytkę nawet na chwilę, co naprawdę utrudnia pracę ...
Ale teraz mam problem z przejściem na KiCad, bo nabrałem nawyków które mi to utrudniają.
Wersję darmową - chciałem kupić licencję kiedy jeden z projektów przestał mieścić się na płytce ale okazało się że najtańsza licencja (z tego co pamiętam kosztowała około 100 euro) daje dostęp do rzeczy typu dodatkowe warstwy sygnałowe i wiele schematów na projekt a jedyny "feature" który mnie interesował czyli rozmiar płytki był dostępny dopiero w droższej wersji (afair 700 euro)...
Cóż - okazało się że projekt jednak da się upchnąć na płytce w wersji darmowej

- 06 wrz 2020, 09:29
- Forum: Elektronika ogólna
- Temat: KiCAD - rozmieszczanie elementów...
- Odpowiedzi: 71
- Odsłony: 5359
Re: EAGLE - rozmieszczanie elementów...
Jeśli chodzi o eagle - brakujące elementy dość łatwo narysować samemu i stworzyć własną bibliotekę. Trzeba w to włożyć trochę roboty ale po pewnym czasie masz własny zbiór najczęściej używanych elementów ("ulubiony" mikrokontroler, złącza itd.), z padami o odpowiadających ci rozmiarach itd.
Automatycznego rozmieszczania elementów lepiej unikać bo algorytm jest dość głupi a w schemacie często brakuje krytycznych informacji (choćby tego że kondensatory blokujące powinny być tuż przy układach scalonych). Co do autorotera - osobiście nie używam ale podobno potrafi zrobić przyzwoitą robotę jeśli komponenty są sensownie rozłożone i scieżki zasilania poprowadzone.
Automatycznego rozmieszczania elementów lepiej unikać bo algorytm jest dość głupi a w schemacie często brakuje krytycznych informacji (choćby tego że kondensatory blokujące powinny być tuż przy układach scalonych). Co do autorotera - osobiście nie używam ale podobno potrafi zrobić przyzwoitą robotę jeśli komponenty są sensownie rozłożone i scieżki zasilania poprowadzone.