dawidoffek pisze:W takim razie, jutro sprobuje sie dodzwonic do jakiegoś producenta płytek i zapytać jak 'produkują' mozaike, dam znać na forum jakbym czegoś sie w koncu dowiedział o ilo to kogoś interesuje. Pozdrawiam

szklana jest walcowana na gorąco.
A ceramiczną sądząc po krawędzi cięcia i powierzchni czoła to wygląda jak cięte wodą. równa gładka lekko ( minimalnie) stożkowata płaszczyzna cięcia.

na pewno nie jest to łamane, bo po łamaniu płaszczyzna cięcia jest delikatnie mówiąc po... falowana

[ Dodano: 2015-03-16, 23:42 ]

pitsa pisze:Kruszymy na ziarno 5x5mm czy robimy mozaikę?

W sumie dobre pytanie , bo ja sie zasugerowałem stwierdzeniem " kostka 5x5 " i tak po budowlanemu mi sie cm nasunęły

a jeżeli 5x5mm to już zupełny kosmos , bo to w wielu przypadkach mniej niż grubość płytki ...

dawidoffek pisze: ale jezeli płytka jest na tasmie ktora ją przesuwa to jeszcze jestem w stanie wyobrazić sobie zrobienie rysy równolegle do kierunku przemieszczanie sie płytki, tylko pytanie jest co w prostopadłym kierunku

obracasz płytkę o 90* lub przesuwasz analogiczny zespół rolek nacinających poprzecznie .

Szybkość może być dość spora , kluczową role odgrywa nacisk .
Zbyt mały, przy twardej płytce nie zarysuje odpowiednio głęboko, za mocny rozkruszy płytkę w przypadkowym miejscu.

łamałem kiedyś w taki sposób mozajkę , zarysowywałem na maszynce w dwóch kierunkach x/y potem odłamywałem kolejne paski , a z pasków kostki . Lamanie pasków odbywało się na stole, a w miejscu przełomu podkładałem pręt fi6mm , resztę już ręcznie bo to była kostka 8x4cm

W zasaadzie w Twoim przypadku można by ta płytkę ściskać między dwoma płaszczyznami z czego dolna musi posiadać garby ( w miejscach rys ) , górna na kształt fali.

Ciężko to opisać słowami

nie zrobisz tego żadną prasą bez zarysowania , koniec kropka

kupcie se ludzie pare rożnych płytek w castoramie i spróbujcie je połamać w sposób powtarzalny na kolanie , kamieniu , podłożonym wałku ( pręcie) , listewce ,krawędzi stołu ....

[ Dodano: 2015-03-16, 22:38 ]
najprościej było by najpierw łamać paski szerokości 5 cm , a potem je dalej "szatkować" w tym momencie można by użyć jakiejś mimośrodowej łamaczki
Warunek jest prosty , łamiesz zawsze w jednym kierunku , nie na krzyż.

płytki można kruszyć ( niszczyć ) na wiele sposobów ale produktem końcowym i tak zawsze będzie łom nieregularny.

kostkę 5x5 trzeba ciąć w sposób z góry określony:
- łamanie po rysie
- ciecie wodą
- cięcie mechaniczne ( tarcze diamentowe )

Robie przy płytkach paręnaście lat i wiem dobrze że bardziej kapryśnego materiału ze świecą szukać
A tak w ogóle to płytka płytce nie równa, do każdego rodzaju ( gatunku ) trzeba innego podejścia. Inaczej łamie się ceramikę , inaczej klinkier , inaczej gres ...
Zdarzają się też takie "kwiatki" z tak dużymi naprężeniami wewnętrznymi że nawet rysy się ne da zrobić bo rozsadza płytkę