Wiglus ,
powiedz dlaczego w sumie chcesz zastosować nakrętki z brązu ? Przecież w Twoim przypadku nie masz wysokich prędkości śruby , nie potrzebujesz wysokiej gładkości gwintu ,samosmarowność to fikcja (i tak trzeba posmarować gwint smarem) , za to konieczne jest przeniesienie sporych sił.
Nakrętkę brązową trzeba odpowiednio oprawić w odpowiedniej obsadzie ,dochodzą kolejne detale ,dodatkowa obróbka i kilogramy.
Jeśli chodzi o moje zdanie to ja bym wykonał całość w stali . Możesz wykonać monolityczną "łapę" z nagwintowanym otworem , lub kostkę stalową do której w prosty sposób przyspawasz "łapy".
A jeśli boisz się że taka konstrukcja się zatrze to wątpię w to . Imadła , ściski ,ściągacze do łożysk jakoś się nie zacierają (przy normalnym użytkowaniu)
Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „Brąz na slizgi i nakrętkę / samohamowność polączenia T”
- 15 sty 2012, 16:23
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Brąz na slizgi i nakrętkę / samohamowność polączenia T
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 6380
- 15 sty 2012, 00:34
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Brąz na slizgi i nakrętkę / samohamowność polączenia T
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 6380
- 14 sty 2012, 22:13
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Brąz na slizgi i nakrętkę / samohamowność polączenia T
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 6380
- 14 sty 2012, 18:30
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Brąz na slizgi i nakrętkę / samohamowność polączenia T
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 6380
ciekawi mnie jak kolega nakręci lewą nakrętkę na prawy gwint ??? lub odwrotnie .dudis69 pisze:Czy nie prościej Ci będzie zastosować na jednym gwincie nakrętkę prawą i lewą, niż toczyć prawo lewo skrętny gwint?

jeśli to ma być zacisk to , pół śruby musi być z gwintem lewym i lewą nakrętką , a pół z gwintem prawym i prawą nakrętką .