syntetyczny pisze: Mam Wade'a z bowdenem. Z tego co zauważyłem, to największą role odgrywa długość rurki doprowadzającej. Zważywszy, że wytłaczarka może uzyskiwać prędkości powyżej 3m/min, to dodatkowe zębatki mogą wprowadzać opór, przez co filament może pękać wewnątrz.

Gdzie ty widzisz jakąkolwiek zębatkę?
Tam są dwie gładkie rolki dociskowe i jedno koło nacięte oraz para kół zębatych.
Może jakiś mały opór wprowadzi ale za to będzie miała większy uciąg .

@kak,
ładna meblościanka90, może założyłbyś oddzielny temat?

Zdarzają się przypadki, że nacięta śruba gubi ząbki na drucie dlatego są tendencje do używania naciętych rolek i większych rolek by trochę zwiększyć kąt opasania.
Poza tym to jest wytaczarka do bowdena i jedynym plastikiem w niej będzie kawałek teflonowej rurki jako prowadnica drutu przy rolkach i kawałek szybkozłączki pneumatycznej. Reszta w większości to stal .

Co do ekstrudera, to ja osobiście przymierzam się do zbudowania modelu z dwoma rolkami dociskowymi.