Przedstawię zrobione. Będzie robione na podstawie sprawdzonych juz konstrukcji przy pomocy starych dobrych ślusarzy. Jednak minusem jest to ze wypierają sie nowoczesności, ale cóż czasami są tacy.

wlasnie myślę nad konstkukcia o nie za grubych ściankach a wiecej elementow typu wsporniki itp.

Ogolem powiem tak z frezarki za 1100-1500zl gotowej zrezygnowalem bo jestem zwolennikiem frezow vhm i wysokich obrotów.

Spokojnie. Po spawaniu będzie frezowanie plaszczyzn. Mam warsztat zalatwiony. Spawanie tez... Czlowieku kto by madry to za darmo spawal? Nikt.

kolumna będzie spawana i co najlepsze to materiał będzie za darmoche

Oś Z ma nadal "zapytajniki" w mojej głowie zastanawiam się czy nie zlecić wykonania sanek.
Zachodzi pytanie jak z jest z wózkami lub łożyskami linowymi i kasowaniem luzu? jest to możliwe ?

Cnc/manualna nie ma sensu. Prędzej czy później jak poskładam faktycznie cnc to stół krzyżowy pójdzie do wiertarki a osie x i y będą składane od zera
Szczerze ? na cnc do mnie posuw z tego stołu który kupiłem to zdecydowanie za mały !!



stół dotarł: http://www.maktek.pl/stol-krzyzowy-495x ... rodukt-594

mogę śmiało powiedzieć że nadaje sie od razu do użytku. Przy korbkach są łożyska poprzeczne i śruby do kasowania luzu. Jedyny luz który jest to na nakrętce trapezowej. Chodzi dośc precyzyjnie, tzn. nie ma odczuwalnej zmiany "oporu" na całej długości posuwu.

Myśle jednak czy nie skusić sie na dodatkowy szlif by zyskać na jeszcze większej precyzyjności i dużej płynności posuwu.

Ogółem ujmując, przyznam ze warty swojej ceny - 645zł. Widziałem te po 400zł... wg mnie tragedia. Plusem jest waga bo ok. 35kg.

Jedynym minusem jest to mały posuw wzdłużny 210mm i poprzeczny 100mm. Jednak przy dorobieniu jednej śruby trapezowej a przełożeniu jednej można zwiększyć posuw spokojnie na 250 i 130.

Dodam że stół krzyżowy który zakupiłem był sprawdzony na znacznie większej frezarce i test wyszedł bardzo pozytywnie.

Alvar4 widziałem coś takiego w jakiejs hurtowni z narzędziami, wg mnie tragedia, duzo poprawek potrzebne. Luzy luzy i jeszcze raz luzy.

marcinexx pisałem myslalem ale szybko sobie wymazałem z głowy ten "pseudo stół"
pytaniem czy te 2 z z linków są coś wart..

Panowie! pomyslmy troche tak nawiasem mówiąc to jeśli zbuduje teraz manualną, w przyszłości ta MANUALNA, ułatwi mi budowę CNC ! PRAWDA?! PRAWDA :]

Skrzydlaty a co w tym złego że napisałem by zapytać doświadczonych ? Kurde a czy to od razu musi być cnc ?

Myślisz że opłacałoby mi się robić na cnc wpust na klinek dla wałka alu, gniazda łożyska w zwykłej formatce czy planowania płaszczyzn lub płaszczyzn pod danym kątem ?
Nie widzę opłacalności poświęcenia czasu i pieniędzy.

Dlaatego napisałem tu bo dotychczas moje doswiadczenie zamykało sie przy budowe różnych szlifierek na pasach bezkońcowych jak i z tarczami garnkowymi. Robiłem je w ramach praktyk ze szkoły wieczorowej.

Możliwości cnc znam. W tym kierunku sie wykształciłem. Ale zrozumcie narazie nie ma czasu i potrzeb budowy!!!

Zastanawia mnie jedno. Kroć razy pytałem o stoły krzyżowe czy te po 500zł będa ok czy lepiej sie w to nie pchać i dać wiecej? Jednak dostałem wszystkie inne odpowiedzi od potrzebnych aż po zupełnie zbyteczne.

wrzeciono narazie będzie te chińsko-szwajcarskie DWT :p potem ma być Bosch proffesional oba będa przerobione tzn zabudowane w aluminium.

naraize takie wrzeciona musza wystarczyć.

rozważam:
- pasek zębaty (mam pare kół z rozrządów samochodowych)
- zębatki z kasety rowerowej i łańcuch rowerowy - może i śmieszne ale pare konstrukcji mam własnie na takiej przekładni i sie sprawuje
- zębata - mam 2 skrzynie biegów coś powybierać sie da.


Wiem że jest dużo niewiadomych ale chce poznać za i przeciw by budowa frezarki miała sens i wstępnie była by do użycia a nie poprawiania w nieskończoność.

Ok. Panowie temat przemyślany. Bramowa odpada - nie wygodne i zbyt duże wymiary.

Ok sory za moje pyskowanie przy odbieganiu od tematu. Po prostu zmęczenie po pracy... :]

Widze że tylko kolega Yogi_ dobrze spostrzegł FREZARKA MA BYĆ zwykła MANUALNA :]
Kiedyś może będzie druga.

Powiem krótko, materiał do ramy/kolumny jak dobrze sie wszystko uda będzie w 80-100% za darmo.
Zostaje tylko temat osi Z czy pchać się w 2 wałki stal nierdzewna fi20 czy lepiej prowadnice i wózki tylko pytaniem jakie ?
Przyznam że nie mam wiedzy na temat sztywności by wykonać w miarę dobrą oś Z.

Ostatnie moje "wahania" to czy jest możliwe by czasem coś porobić w stali przy tak małej konstrukcji? np. powiększenie otworu lub planowanie ?

Konkretnie nie potrafię określić jeśli nikt mi nie odpowiedział odnośnie stołów krzyżowych czy są czegoś wart. Jesli nie beda a bedzie trzeba kupic inne lepsze to trzeba zmienić plany wydatkow reszty. Jak pisałem narazie ma to być budżetowa ale "rozwojowa". Rozwojowa tzn - z możliwością ewentualnego planowania stali.

Co do Osi Z tak mi dziś przyszło czy na początek nie nadałby by sie 2 wałki ze stali nierdzewnej fi 20 i dł. 350mm ? Ewentualnie skrócić dla większej sztywności ?

Na początku był plan kupna stołu krzyżowego proxxon ale to jednak badziew na maxa. Więc pytanie czy za 500zł idzie kupić jakiś stół krzyżowy by miał "ręce i nogi" za ok. 500zł ?

Przeznaczenie, pisałem: "drobne prace garażowe w MAŁYCH formatkach z aluminium. Powiedzmy max. 100 x 100mm"
- Pryz dokupieniu stółu obrotowego by robić gniazda z pasowaniem na łożyska w - formatkach alu.
- Planowanie powierzchni pod kątem 1' - 3'
- poprawianie gniazd - regeneracja elementów z alu

Frezy tylko 2 narazie: vhm fi 6 i 3 z śr mocowania 6.