niestety ....
elektroda też mi przeszła przez myśl.
Konkretnie do tego modelu nie mam nic.
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „Źródło LG-120- przebiegi na jego wyjściu-proszę o pomoc”
- 07 sty 2011, 16:48
- Forum: Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa
- Temat: Źródło LG-120- przebiegi na jego wyjściu-proszę o pomoc
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 2053
- 07 sty 2011, 08:09
- Forum: Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa
- Temat: Źródło LG-120- przebiegi na jego wyjściu-proszę o pomoc
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 2053
jeszcze co mnie zastanawia , to dławik.
Kondensatory .... tak , to jest również możliwe że one mają problem z samymi sobą.
Tyle że wówczas też może rosnąc temperatura na tranzystorach .... ale oczywiście to zależy na ile są wadliwe kondensatory.
Proponuję .....
Wyłączyć HF i podłączyć jakieś obciążenie rezystancyjne tak żeby prąd był np. 40...50A
Wówczas wszystko wyjdzie z pomiarów. Nie będzie wahnięć a obciążenie będzie statyczne.
Kondensatory .... tak , to jest również możliwe że one mają problem z samymi sobą.
Tyle że wówczas też może rosnąc temperatura na tranzystorach .... ale oczywiście to zależy na ile są wadliwe kondensatory.
Proponuję .....
Wyłączyć HF i podłączyć jakieś obciążenie rezystancyjne tak żeby prąd był np. 40...50A
Wówczas wszystko wyjdzie z pomiarów. Nie będzie wahnięć a obciążenie będzie statyczne.
- 06 sty 2011, 09:43
- Forum: Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa
- Temat: Źródło LG-120- przebiegi na jego wyjściu-proszę o pomoc
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 2053
prawdopodobnie tranzystory kluczujące się nie wypełniają lub jak tniesz i maszyna przejeżdża przez żebra stołu materiałowego powstają wahania , bo możesz mieć niski prąd ciecia.
Również zawilgocenie gazu plazmowego będzie powodować identyczne objawy ale jako dodatek będzie to że są trudności w przebiciu raz większe a raz mniejsze.
To jest uzależnione od ilości wilgoci w gazie.
Również , plazma nie cierpi jak blacha którą się tnie jest zmrożona a na dodatek przyrdzewiała.
Nawet przeszlifowanie jej nie pomoże.
Wówczas , śrutowanie lub piaskowanie , nagrzanie jej do tem.20C° i przeprowadzenie testu.
Nie licz na to że przy procesie tym będzie przebieg idealny. Jest dużo czynników mający wpływ na jej pracę.
To urządzenie to Polski inwerter jak się nie mylę ale ma kilkadziesiąt wad. Drobnych wad ale dających się z nimi żyć.
Żeby otrzymać wiarygodny przebieg , musiał byś zachować idealne warunki pracy , to znaczy:
1. stała odległość palnika od materiału
2. gaz w temperaturze 25C
3. cięcie "w powietrzu" ( każdy najazd na żebro stołu materiałowego to zmiana w oscylogramie )
4. stała temperatura blachy
5. stała stabilna szybkość posuwu
6. brak tętnień na stole materiałowym. Czyli odseparowany od ochrony ... taki wolny strzelec.
Żeby coś Ci poradzić to może trzeba by to zobaczyć na własne oczy , lub jak praca jest faktycznie wyraźnie zła to nagraj filmik i go wrzuć
Również zawilgocenie gazu plazmowego będzie powodować identyczne objawy ale jako dodatek będzie to że są trudności w przebiciu raz większe a raz mniejsze.
To jest uzależnione od ilości wilgoci w gazie.
Również , plazma nie cierpi jak blacha którą się tnie jest zmrożona a na dodatek przyrdzewiała.
Nawet przeszlifowanie jej nie pomoże.
Wówczas , śrutowanie lub piaskowanie , nagrzanie jej do tem.20C° i przeprowadzenie testu.
Nie licz na to że przy procesie tym będzie przebieg idealny. Jest dużo czynników mający wpływ na jej pracę.
To urządzenie to Polski inwerter jak się nie mylę ale ma kilkadziesiąt wad. Drobnych wad ale dających się z nimi żyć.
Żeby otrzymać wiarygodny przebieg , musiał byś zachować idealne warunki pracy , to znaczy:
1. stała odległość palnika od materiału
2. gaz w temperaturze 25C
3. cięcie "w powietrzu" ( każdy najazd na żebro stołu materiałowego to zmiana w oscylogramie )
4. stała temperatura blachy
5. stała stabilna szybkość posuwu
6. brak tętnień na stole materiałowym. Czyli odseparowany od ochrony ... taki wolny strzelec.
Żeby coś Ci poradzić to może trzeba by to zobaczyć na własne oczy , lub jak praca jest faktycznie wyraźnie zła to nagraj filmik i go wrzuć