cnc.info.pl - FORUM CNC

pol1technik

qset pisze:Jeżeli chodzi o koszty to najtaniej(dla celów zapoznawczych) to wyjdzie ta Atmega(którą chyba masz) plus parę tranzystorów i program z półkrokiem i silnik się kręci.

Nie no już odżałowałem te pieniądze i kupiuję te płytkę w cnc.info te 2 układziki wyjdzie około 20 zł + reszta pewnie jest w domu + nieszczęsne zasilanie

pol1technik

ursus_arctos pisze:Reguła "20x" to taki wynik doświadczeń i pewnych kompromisów.
Generalnie, podpinałem silnik 2.3V na 12V i działał - ale wolno. Ten sam silnik na 20V chodził prawie 2x szybciej.

@diodas1: jak masz transformator, to zamiast mostka można dać podwajacz - będzie 34V.

Ok, bardzo dziękuję, dodam tylko, ze na tym przykładzie chce się nauczyć sterować silniczkiem. Ten sterownik ani silniczek nie będzie współpracował z żadnym poważnym urządzeniem typu frezara cnc czy inne zmyślne urządzenie. Będzie to po prostu prosty układ sterownika do celów zapoznawczych. Dlatego też trzeba liczyć się po pierwsze z kosztami po drugie nie będą mi potrzebne zabójcze prędkości

Ale fajno żeśmy się dogadali.

Pozdro. Jak coś zabingla dam znać

Jak nie to też dam znać

pol1technik

diodas1 I o to właśnie mi chodziło. Prostymi słowami do celu. 12V wygląda optymistycznie czyli nie ciśniemy na maxa

to takie rozwiązanie jak do maluch włożyć silnik renault

To lecę kupić tranformator i płytkę i te dwa układziki i może zaczniemy coś działać

pol1technik

ursus_arctos Bardzo dziękuje za odpowiedź. Okazuje się, że wcale to takie nie skomplikowane, do tego samego doszedłem można powiedzieć kilka chwil temu.
Pozostaje mi zadać tylko już jedno pytanie w kwestii zasilania. Otóż czy w ramach podnoszenia napięcia i ograniczenia prądu muszę koniecznie podnieść je do napięcia wynoszącego 20x Napięcie zasilania silnika? Czy jeżeli w moim przypadku przy napięciu zasilania w katalogu podano 2,1V ja podam 12V i odpowiednio ograniczony prąd do wysokości podanej przez producenta, to zasada czoperowania będzie nadal spełniona. Teoretycznie jak się dziś dowiedziałem Czoperowanie ma na celu zwiekszenie prędkości obrotowej silniczka tak więc czy jeżeli zwiększając napięcie 20 razy a niecałe 6 razy napewno będzie widać różnicę w prędkości i pewnie w niczym więcej. Ale to pytanie stawiam do was. Z innych źródeł dowiedziałem się że napięcie powinno się zwiększać 3 - 5 razy z innych że do 10 razy, od was wiem że od 20 do 25 razy. Pewnie jest tak, że wszyscy mają racje.

pol1technik

diodas1 pisze:Kolego pol1technik, przewertowałem ten wątek i jedna uporczywa myśl mnie gnębi- Nie doszukałem się śladu informacji co właściwie studiujesz ,( dlaczego nie jest to elektronika) i czy w ogóle pojęcia związane z prądem elektrycznym są Ci mniej wiecej znane? Nie jest to zaczepka, z góry oświadczam ale ułatwiłoby udzielanie jakichkolwiek porad. Żeby nie przynudzać, na Twoje wątpliwości na temat napięć może zaradzi coś ten artykuł https://www.cnc.info.pl//files/sterownik_skrokow.pdf Spróbuj go solidnie przetrawić a zrozumiesz jak działa ten sterownik który sobie upatrzyłeś. Będzie Ci ta wiedza zresztą niezbędna przy uruchamianiu sterownika. Musisz sobie uświadomić że na zmontowaniu elementów elektronicznych w "wyrżniętej " płytce drukowanej nie kończy się zabawa ale dopiero zaczyna. Konieczne jest tzw uruchomienie czyli dobranie parametrów pracy do posiadanego silnika (i zasilacza). Na tym etapie zdarza się najwięcej usterek, głównie wynikających z niedouczenia niestety. Obawiam się że jeżeli po raz tysięczny pojawi się napisane Twoją tym razem ręką pytanie "jak to się robi, krok po kroku?" to nastanie głucha cisza. Ratunkiem będzie już tylko wyszukiwarka forum bo wszystko już było wiele razy wałkowane.
Gdyby się jednak okazało że ten opis sterownika jest dla Ciebie całkowicie niezrozumiały to chyba jednak kupienie gotowego będzie mimo wszystko tańszym rozwiązaniem niż puszczanie z dymem kolejnych detali składowych układu i strata mnóstwa czasu.

Myślę że kolega robi sobie osobistą wycieczkę, tak, studiuję EiT, pytanie o stabilizator nie wynika z niedouczenia bo mam świadomość tego że można go zrobić samemu, tylko z małego doświadczenia, zerowego doświadczenia z ruszaniem silników.

pol1technik

No przeszukałem ale nie znalazłem gdzie i skąd uzyskać napięcie zasilania = 2V ;( może ktoś pomoże czy są układy stabilizacji na 2V

pol1technik

Witam! Więc sprawa wygląda tak, że zdecydowałem się na sterowanie za pomocą l298-7, okazuje się nie być takie trudne do złożenia. Kolejna sprawa, to na stronie cnc info widnieje krótki poradnik doboru zasilacza do silnika, który wydaje się być kompletną bzdurą. Silnik który napięcie zasilania ma hm... 2,1V autor chce zasilać napięciem 42V (reguła mnożenia przez 20 wzięta z powietrza) Ale co zrobić gdy mamy silnik sterowany napięciem 24V to wychodzi na to że potrzebujemy 480V którego oczywiście nie osiągniemy

Będę sie kontaktował z autorem tegoż eseju, bo przecież to bzdura. Po podłączeniu na uczelni silnika pod napięcie 1V i 0,6A już go bardzo ciężko ruszyć.

Teraz pozostaje pytanie czy sterownik oferowany w cnc.info.pl można wykorzystać do tak malutkiego silniczka?

Kolejne pytanie skąd wykombinować tak nieduże napięcie myślę że 2,1V to max co można podłączyć do tego silnika tak by popracował jeszcze kilka razy

Jest to na obecną chwilę zasadnicze pytanie które trzeba postawić.
Takiego transformatora nie mam szans dostać

pol1technik

pukury pisze:witam.
jak tak to może umieść w szufladzie " błąd " - będzie jako zaczyn kolekcji .
i kup jakikolwiek unipolarny - o wiele prościej sterować .

Nie no Panowie! Nie mówmy że nie stanę na wysokości zadania kiedy stanę

No bez jaj... Obiecuję. Trochę się może natrudzimy, wy będziecie mieli mnie dość, ale damy radę. Jutro rozejrzymy się za schematem z którego można by przygotować w altiumie projekt który mógłbym wyrżnąć na uczelni samego sterownika

A jak nie to się kupi gotowca

Odżałuje już te piniąchy

. Może znajdę jakiegoś sponsora, choć wolał bym sponsorkę

pol1technik

pukury pisze:witam.
tak w sumie - co masz zamiar robić ?

Najpierw muszę nim zakręcić

A tak całkiem poważnie projekt potrzebny jest mi na studia, choć (ponieważ była pełna dowolność interpretacji i wyboru tematu) w kręgu właśnie tematu nad którym chciałbym się skupić. Ponieważ nie chcę się zniechęcić nie chcę żeby było to coś super skomplikowanego. Myślałem raczej o zrobieniu imitacji windy tzn, człowiek na sznurku, sznurek do ośki i wybieranie z klawiaturki piętra, płynny start, płynne hamowanie i inne szmery bajery

Myślę że na początek to dobre rozwiązanie dla kogoś kto z krokowcem ma pierwsze starcie

Osobiście nie chcę utknąć w wielkim [cenzura] po uszy.

Co do mojego błędu, to 10 silników za 50 zł to przyzwoitka cenowa

pol1technik

Aby skontrolować stan mojej wiedzy zadam jeszcze jedno idiotyczne być może pytanie, czy posiadając silnik bipolarny zawsze muszę stosować ów przykład z tymi dwoma sterownikami? Tak aby jak najprościej wysterować silnik? Wyjdzie na to że lepiej kupić unipolarny

Mój błąd w takim razie kosztował mnie hm... 50 zł

Znaleziono 13 wyników

Łańcuch rolkowy 06B-1 (3/8") Tsubaki 500mm

Diament. Otrzymywanie i zastosowanie w obróbce skrawaniem

Znaleziono 13 wyników

Łańcuch rolkowy 06B-1 (3/8") Tsubaki 500mm

Diament. Otrzymywanie i zastosowanie w obróbce skrawaniem

Zaloguj się • Zarejestruj się

Połącz się z kontem sieci społecznościowej