Muszę tu coś napisać i wskrzesić "Fenixa" po latach.
Drodzy forumowicze maszyna nadal po ~7 latach od powstania działa.
Nie miała żadnej awarii.
Pojawiły się już natomiast po tym czasie pierwsze oznaki starości - luzy na śrubach/nakrętkach aktualnie jeszcze w tolerancji, ale przy grubszej robocie już je widać okiem.

Maszyny po uruchomieniu zbyt dużo nie udoskonalałem, nie było na to czasu jak już poszła w ruch.

A tu ostatnia robota na niej: https://www.youtube.com/shorts/G4mXUZ1x9lQ

Pozdrawiam, Kamil.

Prowadnice rozstawione w X - 180mm, Y - 230mm, Z - 200mm.
Stół ma wymiary 500x300x50.

Podstawa też jest wbrew pozorom mocna.
Również to połączenie profili z plaskownikami i płyty stalowej 20mm A na niej kliny 25x50.

MTG garage pisze: ↑

17 wrz 2018, 23:02

czy autor tematu mógł by udostępnić jakąś dokumentację, rysunki z wymiarami maszyny??, i gdyby miał budować drugą taką to coby zmienił??

Nie ponieważ nikt nie podał mi do ręki projektu maszyny. A po drugie jeśli ktoś mocno chce zbudować taka to zrobi to tak jak ja.

poStaremu pisze: ↑

18 wrz 2018, 13:10

Kamillo251 pisze: ↑

03 kwie 2018, 07:47

I dobrze widzisz, cała konstrukcję spawaliśmy z kolegą Tigiem. Bo taka technologia dysponowałem.
Konstrukcja po spawaniu została poddana przyspieszonemu procesowi starzenia(3-6 miesięcy, rozgrzewania i schładzania w amplitudach 20*C.

Mógłbyś coś więcej na ten temat napisać?

Maszyna powstawała w sezonie zimowym w garazu przy piecu gdzie wahania temperatur były znaczące w czasie kiedy robiłem maszynę temperatura dochodziła do 20'C, następnie kiedy skończyłem robotę piec wygasał i przez kolejnych kilkanaście godzin temperatura spadała do zewnętrznej. I tak w koło przez kilka miesięcy;).

Slavco pisze: ↑

31 sie 2018, 21:05

Kurcze powiem wam jedną rzecz.
Brawa dla autora tematu!
Popatrzcie jak wyglądała pierwsza "maszyna" autora, a co obecnie zbudował.
Progres godny podziwu.

Bardzo dziękuję za pozytywną opinię, mogę powiedzieć że ciągle się rozwijam w tym kierunku i to nie koniec...

elmo02 pisze: ↑

22 wrz 2018, 11:51

Bardzo estetycznie wykonana konstrukcja, bardzo przemyślana aczkolwiek jest jeden duży minus. Mało ludzi docenia stelaż/korpus niestety od tego bardzooo dużo zależy, tutaj stelaż to patyczak i to jeszcze wysoki aby maszyna była stabilna potrzebny masywny korpus z niskopołożonym środkiem ciężkości. Może spróbuj trochę obniżyć i może zalej betonem powpuszczaj inserty? Jak sezonowaliście konstrukcję?

i jeszcze jedno szczerze mówiąc nie znam się dobrze na machu i nie wiem co on potrafi ale wydaje mi się że odpowiedniejszy by był linux. Mógłbyś zrobić sobie orientację wrzeciona (bardzo pomocne przy wytaczadłach) i opcje gwintowania-odczyt z enkodera wrzeciona fajnie było by wywiercić otwór i od razu wygwintować .
Kolejna rzecz to bazowanie na index mega przydatna sprawa, można ew pomyśleć o liniałach jeśli masz odpowiedni sztywne śruby. W twoim przypadku skoro już się tak poświęciłeś zamontuj jak najszybciej magazyn narzędzi chociaż ze 4-5 narzędzi. Bardzo ułatwia sprawę. Pomyśl sobie tak: "wiercisz płytę musisz zrobić nakiełek-1 narzędzie; otwór-2narzędzie; pogłębić otwór-3 narzędzie, rozwiercić czy coś innego przefrezować -4 narzędzie; Przy ręcznej zmianie trochę czasu to kosztuje .

Dzięki za opinię.
Co do sztywności to niestety z tum patyczakiem dużo się mylisz. Kolumna to połączenie spawane profili z płytami stalowymi 20mm i klinami 25x50mm. Jest sztywna i ciężka. Zresztą powiem szczerze że maszyna przerosła moje oczekiwania.

Sterowana jest Programem PikoCNC i polecam bardzo mocno to oprogramowanie, nie żałuję żadnego grosza wydanego na to sterowanie - jest świetne!!!
Bazowanie jest na Index, w maszynie są estuny 750W, jeszcze nie miałem sytuacji żeby zabrakło momentu na posuwie.
Co do wrzeciona to tak masz rację pozycjonowanie jest mega przydatne ale najpierw trzeba zarobić:)
Myślę że magazyn to kwestia czasu, ale zmiana narzędzia ręczna też Nie trwa długo.

ek-tech pisze: ↑

23 wrz 2018, 08:03

Witam.Oglądałem zdjęcia z budowy frezarki , pełny szacun i gratulacje. Widziałem też na jednym z filmików szlif stożka wrzeciona a ponieważ czeka mnie poprawienie stożka w mojej starej frezarce FU2 (poziomka , SK30) to mam pytanie ; jaki frez lub kamień trzpieniowy użyć i jak poradzić sobie z ustawieniem kąta stożka

Ja kupiłem w sklepie narzędziowy jakiś szary kamień w kształcie kuli. Taki ponieważ poprosiłem o wytrzymały żeby szybko się nie tepił i taki mi zaproponowali.
A ustawienie kata stożka? Od tego jest Google, znajdujesz kat dla danego standardu, rysujesz w cadzie, otrzymujesz punkty dla CNC, piszesz program, bazuje narzędzie na wrzecionie i zielony.
Tak wyglądało to w moim przypadku.

bartuss1 pisze: ↑

04 kwie 2018, 19:23

a obecnie co jest? siakiś asynchroniczny 3 fazowy na falowniczku? pochwal się

Jamnik Promotor 3kW ~3000obr/ 50Hz spięty w trójkąt.
Falownik Optidrive 7.5kW(taki miałem) skalarny,
Ustawienia coś jak technika 87Hz tylko tak.
100Hz/440V o ile dobrze teraz pamiętam. Gdzieś już o tym pisałem i nie wiem czy Was nie oszukuje bo już dawno to ustawiłem.
W każdym bądź razie kłopotów że frez stanął nie miałem. A tak w ogóle to większego narzędzia jak 50mm nie przewidzialem i nie przewiduje używać.
Jak dotąd używałem na maszynie głowicy fi32mm/3P na okrągłe płytki i przy stali parametry dałem takie:
ap - 0.3; ae - 30%; 1600 rpm; 800-1000 mm/min
I nie słyszałem spadku obrotów A przedłużenie na wrzeciono 1:1.
Generalnie kiedyś liczyłem zapotrzebowanie na moc (pc współczynnik) i wyszło mi że wyżej opisana głowica 32mm/3p potrzebuje około 1 kW mocy kiedy będzie frezowac w stali ~40HRC(~1300MPa) przy ap - 1mm w pełnym materiale. Przy obrotach 1600rpm; i posuwie 1000mm/min.
Jeśli pisze błędy poprawcie mnie.

Roman Margraf pisze: ↑

04 kwie 2018, 20:13

Bardzo profesjonalnie wykonana maszyna. Fajnie dopracowane szczegóły.
podziwiam

Dziękuję za pozytywną opinię, bardzo mnie to cieszy. Niedługo zostanie zabudowana, prowadnice i śruby zostaną osłoniete i będzie pulpit i będzie wyglądać jak centrum:).
W planach także auto zmiana narzędzia.

A z racji że lubię się chwalić to wczoraj trochę testowałem, zobaczcie. W opisie małe info.
https://youtu.be/Ao8XmMJBg7E

bartuss1 pisze: ↑

04 kwie 2018, 06:49

Czy mi się zdawało czy widziałem szlifierkę kątową?

Pomyliłeś się. Ale wygląda tak samo, jednak nie te obroty. Polerka samochodowa. Tak początkowo napędzane było wrzeciono^^.

lukasixthm pisze: ↑

03 kwie 2018, 12:37

Mi również się bardzo podoba całokształt. Buduję właśnie coś bardzo podobnego, konstrukcja z nieruchomą bramą. Można coś podpytać o wrzeciono, a w zasadzie silnik. Jak nisko jesteś w stanie zejść z obrotami z zachowaniem momentu zdatnego do obróbki. Jak masz ustawioną krzywą U/f na falowniku? Nie myślałeś o wypełnieniu tych profili czymkolwiek, np betonem? Ile teraz waży konstrukcja? I ile orientacyjnie sam stół?

Nawet trzeba podpytywać:).
Robiłem frezem fi16 w stali na 600 rpm, ap - 0.4mm, ae = fi, silnik nawet nie przystaje.
Przełożenie jest 1:1. Charakterystyka falownika ustawiona na Technike 87HZ z tym że mam podbite napięcie(440V) i czestotliwość(100Hz), jakoś tak chyba. Po prostu jest dobrze.
Ważne jest chłodzenie silnika i jestem zmuszony wymusić je wiatrakiem elektrycznym.
Samo wrzeciono tyle co się ciepłe robi(aktualnie nie przekracza 30*C).
Wcześniej miałem problemy z nadmiernym ciepłem wrzeciona i załatwiłem problem - wywaliłem uszczelniacze(wleciały osłony teflonowe), poprawiłem osadzenie łożysk(pierścień dystansowy pomiędzy górną a dolną parą), dopasowałem naprężenie łożysk( dokręciłem trochę słabiej).

Co do wypełniania profili to zastanawialiśmy się z kolegą, bo myśleliśmy że będą niezłe organy, ale jest cicho i raczej nic to nie zmieni.

Stół waży ok 60kg o ile dobrze pamiętam i jest jedną z przyczyn niepotrzebnych drgań maszyny.
Wszystko dlatego, że podstawa jest zbyt lekka i na zbyt grubych gumach.
Aby to stało nieruchomo w miejscu środek ciężkości musi być nisko i podstawa powinna dostać teraz ekstra 500kg.
Aktualnie przy przyspieszeniach powyżej 2m/s2 maszyna potrafi zmieniać swoje położenie co skutkuje "skokami" wrzeciennika na śrubie kulowej przy słabym "trzymaniu" pozycji przez Serwo.
Generalnie myślę że na każdej osi w takiej maszynce powinny być serwomotory z hamulcem.

adam Fx pisze: ↑

02 kwie 2018, 23:13

Strasznie mi się podoba
(link do kanału nie działa)
ale ten działa https://www.youtube.com/user/KamilSSj2/ ... shelf_id=0

Dzięki Adam, chciałem żebyś się podobała.

Dzięki również za poprawny link do YT(wczoraj coś źle działało)

Maniek^^ pisze: ↑

02 kwie 2018, 23:58

Widzę spawane tigiem, wyżarzałeś konstrukcję po spwaniu?

I dobrze widzisz, cała konstrukcję spawaliśmy z kolegą Tigiem. Bo taka technologia dysponowałem.
Konstrukcja po spawaniu została poddana przyspieszonemu procesowi starzenia(3-6 miesięcy, rozgrzewania i schładzania w amplitudach 20*C.

Witam, forumowiczów.
Chciałbym krótko przedstawić wam moją przygodę z projektowaniem i budową nowej kolejnej już mojej obrabiarki CNC.
Założenia projektu były proste.
Budowa frezarki o sporej sztywności do wydajnej obróbki alu oraz z możliwością obróbki stali.
Cel został osiągnięty nie do końca - wrzeciono może kręcić max 6krpm(generalnie 8krpm, jednak to niezdrowe dla silnika - przełożenie 1:1).
Jako konstrukcję wzorcową wybrałem frezarkę kolumnową ze względu, że na takich maszynach pracowałem i znałem ich konstrukcję.
Całą konstrukcję oparłem na różnych profilach spawanych ze sobą do których przyspawane zostały blachy 20 a na blachy, płaskowniki 25x50. W płaskownikach frezowałem kanały w których osadziłem prowadnice(1 kanał sztywny, 2 kanał z 2mm luzem). Wózki natomiast zostały osadzone na sztywno w kanałach tolerowanych.
Frezarka prowadzi się na prowadnicach 20 w osiach XY i 25 w osi Z na wózkach HGW, wiem rewelacji nie ma i szału nie robi ale działa i stal frezuje)
Każda oś napędzana jest śrubą kulową 25/10 łożyskowaną w blokach bk15, bf15.
Śruby kręcone są przez napędy Estuna 750W, które zapewniają dużą dynamikę.
Największym błędem jaki popełniłem to napęd zrealizowany na paskach zębatych, mimo że to HTD (bezluzowe przeniesienie) w takich maszynach jedynym słusznym przeniesieniem napędy jest sztywne połączenie ze śrubą.
Wrzeciono frezarki to mój twór - zwykły "puc" toczony w środku na fi80 pod 4 łożyska skośne z otworem pod wał fi40. Łożyska wypełnione smarem. Wrzeciono ze stożkiem pod oprawki BT30. Bicie zmierzone na oprawce 0.02mm.
Wrzeciono napędzane 3kw "jamnikiem" za pośrednictwem HTD 8M/30.
Silnikiem kręci falownik skalarny( taki akurat miałem) 7.5kw (myślę o sprzężeniu zwrotnym, żeby precyzyjne kontrolować pozycję wrzeciona).
Wrzeciennik ma masę około 75kg z całym osprzętem, za równowagę tego ciężaru odpowiadają 2 sprężyny gazowe o wyporze 450N każda(tu także jest błąd gdyż na końcach sprężyny mają tłumienie, które nie pozwala na osiąganie roboczych prędkości i przyspieszeń(aktualnie w Z prędkość - 5m/min i przyspieszenie - 0.5m/min).
Nie opiszę całej budowy ale podziele się zdjęciami, które mogą dać więcej niż tekst.
Jestem teraz na etapie gromadzenia zdjęć w album i jutro udostępnię tu cały album.
Dziś wrzucam tu nowy temat.
Pozdrawiam, Kamil

Tutaj macie mój kanał na YT - https://www.youtube.com/channel/UCqe8Uj ... Ar31_hUjwg

Dodane 32 minuty 51 sekundy:
Obiecałem, że zdjęcia będą jutro, ale są szybciej.

Link do folderu Onedrive:

https://1drv.ms/a/s!AmLSrGFxkfS17Eby3qCS8ywk7L-P

Pozdrawiam, Kamil.