Witam,
to nie było głupie pytanie-co będzie w tych pudłach...
Kiedyś nadzorowałem w zespole linię produkcyjną,jedna z maszyn(pakowczka) pracowała nieustannie na 3 zmiany...
Średnio w ciągu 8 godzin pakowała 5 tysięcy skrzynek,każda skrzynia po zapakowaniu ważyła prawie 20 kg...
Maszyna była w całości wykonana ze stali,z dużym zapasem.
Jednak w czasie tej katorżniczej pracy czesto ulegała awariom,pękały stalowe elementy konstrukcji od nieustannych wstrząsów.
Podziwiając, Panie Bydgost,konstrukcje Pana Kamara-zapytałem o zawartość pudeł,będąc raczej pewnym,że waga ich jest mała, ponieważ konstrukcja Pana Kamara jest głownie aluminiowa.
Pomyslałem także,że na tym etapie linii produkcyjnej(jeżeli ta maszyna jest elementem linii produkcyjnej,czego nie wiem) pudła są pewnie jeszcze puste.
Do tego stopnia przeżyłem uwagę Pana Bydgosta,że musiałem to napisać
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2011-11-21, 02:53 ]
Ponieważ to,co robi Pan Kamar i inni to poważna sprawa,nie jakiś tam grawerunek jelenia,żeby dodać prestiżu rozwijającemu się tematowi naszło mnie :"Pan

"