Ad. zetki: Są łożyska zamknięte serii LM...AJ (chyba), które mają szczelinę i pozwalają na kasowanie luzu.
Co do wagi stołu - pojedynczy wózek serii HGR15 ma nośność chyba z 15kN i przenosi moment 180Nm. Oznacza to, że stół 30kg (dla równego rachunku 300N) wysunięty środkiem masy o 0.5m można zawiesić na jednym wózku (wychodzi moment 150Nm). Jeżeli będą 4 wózki w rozstawie 200mm, to przy stole 30kg wysuniętym środkiem masy 500mm poza rogi prostokąta wyznaczonego przez wózki mamy:
F1 + F2 = 300N / 2 (podzielone równomiernie na 2 szyny)
F1 * 500mm = -F2 * (500mm + 200mm) (momenty muszą się znosić, 500mm - wysunięcie środka masy, 200mm - rozstaw)
Stąd F2 = -F1 * 5/7
Podstawiamy:
F1 * (1 - 5/7) = 150 N
Ostatecznie:
F1 = 525 N
F2 = -375 N
Czyli mamy coś koło 5% nośności wózka. Momenty są raczej nieistotne, bo rozstaw wózków załatwia sprawę.
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Stalowa, skręcana 500x500x100”
- 23 paź 2018, 20:55
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Stalowa, skręcana 500x500x100
- Odpowiedzi: 11
- Odsłony: 3584
- 21 paź 2018, 15:27
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Stalowa, skręcana 500x500x100
- Odpowiedzi: 11
- Odsłony: 3584
Re: Stalowa, skręcana 500x500x100
Nieprzemyślana konstrukcja.
1. Boki muszą mieć jakieś pionowe żebro - inaczej fragment między bazą a bramą będzie się wyginać.
2. Boki nie muszą mieć tych łagodnie opadających fragmentów - będzie to tylko utrudniać montaż szerszych elementów na stole nie wnosząc prawie nic do sztywności.
3. Stół jest za cienki - możesz go usztywnić przykręcając pod spodem żebra lub kątowniki (najlepiej dookoła, patrz punkt 4)
4. Skoro już masz szyny na stole a wózki na bazie, to rozważ zrobienie tego samego ze śrubą i nakrętką. Wprawdzie będzie bardziej uciążliwy montaż silnika, ale za to śruba będzie zawsze pod stołem. Jak dasz na brzegu stołu kątowniki dookoła, to będziesz miał przyzwoitą ochronę przed wiórami i chłodziwem. Teraz nie chronisz śruby, a prowadnice też nie mogą być dobrze osłonięte (bo musi być miejsce na śrubę).
5. Zetka 0.7Nm - weź pod uwagę, że ten silnik musi podnieść całą zetkę. Niby przy tym skoku śruby wychodzi siła ok 1kN, ale weź pod uwagę, że to jest moment trzymający; przy szybszych obrotach dostaniesz ułamek tego. Możliwość szybkiego podniesienia zetki (oraz wyhamowania jej po opuszczeniu) jest nieoceniona w przypadku wiercenia dużej liczby otworów (np. w płytkach drukowanych).
6. Zetka na wałkach - w ogóle kiepski pomysł, ale jak już masz to koniecznie zrób kasowanie luzu i koniecznie rozsuń łożyska. Przy takim rozstawie niczego nie pofrezujesz.
1. Boki muszą mieć jakieś pionowe żebro - inaczej fragment między bazą a bramą będzie się wyginać.
2. Boki nie muszą mieć tych łagodnie opadających fragmentów - będzie to tylko utrudniać montaż szerszych elementów na stole nie wnosząc prawie nic do sztywności.
3. Stół jest za cienki - możesz go usztywnić przykręcając pod spodem żebra lub kątowniki (najlepiej dookoła, patrz punkt 4)
4. Skoro już masz szyny na stole a wózki na bazie, to rozważ zrobienie tego samego ze śrubą i nakrętką. Wprawdzie będzie bardziej uciążliwy montaż silnika, ale za to śruba będzie zawsze pod stołem. Jak dasz na brzegu stołu kątowniki dookoła, to będziesz miał przyzwoitą ochronę przed wiórami i chłodziwem. Teraz nie chronisz śruby, a prowadnice też nie mogą być dobrze osłonięte (bo musi być miejsce na śrubę).
5. Zetka 0.7Nm - weź pod uwagę, że ten silnik musi podnieść całą zetkę. Niby przy tym skoku śruby wychodzi siła ok 1kN, ale weź pod uwagę, że to jest moment trzymający; przy szybszych obrotach dostaniesz ułamek tego. Możliwość szybkiego podniesienia zetki (oraz wyhamowania jej po opuszczeniu) jest nieoceniona w przypadku wiercenia dużej liczby otworów (np. w płytkach drukowanych).
6. Zetka na wałkach - w ogóle kiepski pomysł, ale jak już masz to koniecznie zrób kasowanie luzu i koniecznie rozsuń łożyska. Przy takim rozstawie niczego nie pofrezujesz.