A co sądzisz o betonie np.
http://www.castorama.pl/k...-b20-25-kg.html

Sądzę, że nadal jest to beton oparty o (z grubsza) cement portlandzki - czyli będzie zmieniał swoje wymiary przez ok. miesiąć po odlaniu, w zależności od temperatury, wilgotności i stężenia CO2. Mam w domu płytę chodnikową, na której wylałem żywicę epoksydową celem uzyskania płaskiej powierzcni. Po roku płyta jest krzywa - coś rzędu 0.1-0.2mm poleciało na 600mm długości. Z betonem polimerowym nie powinno być takich numerów - po kilku dniach ustabilizuje się i już się nie powinien wykrzywiać.

Mam Kressa i chętnie bym przeskoczył na coś poważniejszego - i cichszego. Z kressem jest zabawa z łapaniem go za plastik - sam uchwyt na kołnierzu nie wystarcza.

Mówiąc "beton polimerowy" mam na myśli mieszankę 85% kruszywa i 15% (objętościowo) żywicy. Czasami mówi się na to "odlew mineralny". Grubość płyty 6-8cm przy wymiarach rzędu 50x50cm. Przy układzie z "odwróconym" stołem (prowadnice na stole, łożyska na podstawie) podstawa może być mniejsza,, a grubsza.

Do pola A4 rzeczywiście lepiej chyba ruchomy stół dać, chyba, że zamierzasz frezować materiał znacznie wystajacy za maszynę.
Na podstawę polecałbym beton polimerowy (może być na żywicy poliestrowej, wyjdzie taniej niż epoksydowa) - zatopić gotowe bazy pod prowadnice i miejsca mocowania bramy, od razu owiercone i nagwintowane. Bazy muszą mieć od spodu jakieś wystające elementy (np. śruby), które je zakotwiczą w betonie. Przykręcasz wszystko do formy jakiejść płyty meblowej) kładziesz na płaskiej powierzchni (np. stole montażowym lub bilardowym),i zalewasz, wibrujesz. Na wyjściu masz perfekcyjną podstawę, która będzie sztywna i stabilna już po kilku dniach. IMO to dużo prostsze, niż zabawa ze spawaniem i frezowaniem.