Kurka teraz patrze na to inaczej niż jak pisałem ostatniego posta...
czy możesz uściślić czy gwint jest na samym wielowypuście czy wielowypust kończy się przed nakrętką a gwint jest narżnięty na walcowej powierzchni wałka od prawej strony?
wg mnie.
Jeżeli zależy Ci na rysunku zgodnym ze sztuką to powinieneś coś zrobić na samym złożeniowym, ponieważ patrząc na ten jeden rzut nikt nie jest w stanie powiedzieć co to jest....
może rzut izometryczny (dodatkowy, pomocny) lub kład miejscowy ale raczej w dla wielowypustu a na końcu wałka gwintowanego oznaczenie np M35 w zależności od zastosowanego gwintu. Brakuje osi symetrii oraz linie wałka niepotrzebnie przenikają przez nakrętkę i podkładkę, nie widać że to wielowypust, ani że te dwa elementy to podkładka i nakrętka.

Ale jeżeli rysunek jest Ci potrzebny dla "Pana Staszka" żeby wykonał detal to narysuj ołówkiem i daj opis... kredką tak aby "Pana Staszek" zrozumiał co miałeś na myśli...

Pewnie że można tak nagwintować wałek
oto przykłady:
Przykład 1: http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9 ... 2GY5rw&t=1
Przykład 2:

A przedstawić chcesz złożenie czy sam wałek?
Nigdy w prawdzie nie rysowałem takiego połączenia ale rzecz wydaje się prosta.
Rysujesz wielowypust a na wypustach wrysowujesz gwint tak jak przy wałku gwintowanym.
A jeżeli masz wątpliwości możesz dopełnić rysunek uwagą