Sam schemat Koledze nic nie da - jeżeli chodzi Koledze o konkretnie to urządzenie to jest ono układem mikroprocesorowym. Praktycznie funkcjonalność tego urządzenia oparta jest na programie zapisanym w pamięci nieulotnej flash mikroprocesora, a bez posiadania tego programu zbudowane urządzenie według bardzo prostego schematu (a z takim tu mamy do czynienia) jest bezużyteczne ponieważ nie jest w stanie wykonywać żadnych operacji choćby typu "przekręć wirnikiem silnika o jeden krok w prawo". Podobne urządzenie można zbudować bez mikroprocesora choć nie będzie posiadało kilku bajerów, jak np. pamięć nastaw.
Osoba która zaprojektowała to urządzenie pokusiła się o zeszlifowanie kości (no chyba, że mój monitor nie odzwierciedla zbyt dobrze kolorów; na wszelki wypadek rozjaśniłem go na maxa, ale i tak dalej nic nie widzę na kościach poza "widzę ciemność, ciemność widzę"


Pozdrawiam, skoczek