Maszyna ruszyła i teraz będzie mógł Kolega doświadczyć jak zgubny wpływ na trwałość śruby i nakrętki mają sprężyny kasujące luz.

olepiotr pisze:Ta frezarka górnowrzecionowa będzie dobra jak na początek przygody z CNC?

Kolega ottop zastosował takie wrzeciono:
https://www.cnc.info.pl/album_personal. ... SC&start=0
Sterowanie obrotami raczej ręczne. Regulacji dokonuje się w zależności od materiału, wyglądu powierzchni, posuwu a nawet dźwięku wydawanego przez frez.
Kiedy Kolega nabierze wprawy w w/w ustawieniach będzie można dobudować regulację z poziomu programu sterującego.

Silniki są odpowiednie. Sterowniki SSK-B1 nadają się ale tylko dla szeregowego połączenia uzwojeń fazowych, na dodatek trzeba wymienić radiatory na większe. Polecam SSK-B2, który ze sporym zapasem umożliwi równoległe połączenie i osiągnięcie większych prędkości.
Budując zasilacz uważaj, by napięcie bez podłączonych sterowników nie przekroczyło 40V. Dla bezpieczeństwa możesz zbudować ogranicznik napięcia, który ochroni sterowniki przed przepięciami od strony sieci i przed napięciem generowanym od silników podczas dynamicznych przejazdów. Schemat znajdziesz w mojej galerii.

Mam pewne wątpliwości co do ceowników.
Moja wątpliwość pochodzi od konstrukcji zawieszenia z samochodu. Oczywiście chodzi o belkę skrętną, która podobnie jak otwarte podłużnice w starych samochodach nie posiada sztywności we wszystkich płaszczyznach.
Brama powinna się obronić, w końcu ceowniki są stalowe i dość solidne. Gorzej będzie ze wspornikami bramy. Przymocowane są do podstawy przelotowymi śrubami. Kiedy Kolega będzie dokręcał, kształtownik w podstawie będzie ściskany a co za tym idzie podpory bramy będą rozchylane (na zewnątrz) i powstanie naprężenie. Praktycznie od siły skręcenia będzie zależała geometria maszyny.
W tym miejscu proponuję dobrać odpowiednie tuleje do tych śrub, lub mocować tylko do górnej powierzchni ceownika podstawy.
Ceowniki bramy i wsporników najlepiej będzie zaspawać na końcach, tak by powstało coś na kształt korytka. Pozostanie problem odprężania.

Konfiguracja osi Z jest do poprawki.
Co prawda zapewnia duży skok ale jej umieszczenie grubo poniżej dolnego wałka bramy realnie skraca zakres roboczy.
Na fotce kolegi situ jest korzystniejszy sposób rozwiązania osi Z, tzn. nieruchome łożyska wałków.