Trochę niezrozumiale piszesz więc dopytam:

acetylenek pisze:Do stali wystarczy taki jak masz w małej butli tylko napełniony w prawidłowy sposób.

Czyli chodzi Ci o 4.3?

acetylenek pisze:Ja kupiłem małą butle z argonem technicznym z pewnego źródła i spawało się ładnie stal a nawet aluminium. Do aluminium lepiej lepiej jest stosować przynajmniej 4,5.

Teraz mam w niej przetoczony 4,5 bo jak już wiadomo nie ma możliwości nabycia/wymiany innego niż techniczny.

Możesz sprecyzować co to jest czystość techniczna? Bo nie znalazłem takiego określenia w stosunku do gazów.

acetylenek pisze:Zapytać możesz w firmie co wymienia butle czy by ci nie odsprzedali zamiast dzierżawy najlepiej osobiście. Jak będziesz kupował z innego źródła to upewnij się że daną butlę wymieni/napełni Ci pobliski punkt sprzedaży.

Nawet nie będę pytał. Napełnianie u nich też sobie daruję. A to dlatego że to jest Linde. Nie podoba mi się ich polityka. Transport 100km do napełnienia wyjdzie mnie taniej niż wymiana butli w Linde.

5.0 do amelinium też idzie. Niby nie planuję spawania, ale wiele rzeczy nie planowałem a odkąd się pojawiają narzędzia to i robota się znajduje
No ale 5.0 na razie sobie daruję bo skok cenowy jest już zbyt duży. Poza tym butli do niego nie mieli a płukanie butli to już w ogóle w kosmos cenę by wywindowało.

EDIT.
Dobra Pany. Mam nowa butlę i gaz 4.8
Zdjęć nawet nie muszę wrzucać. Teraz to idzie luxus
A co do jonizatora to działa rewelacyjnie.
Widocznie nie chciał odpalać łuku od spalonej elektrody.
Teraz jak elektroda jest niezanieczyszczona to łuk zapala się prawie niezawodnie.

Spytałem tylko z ciekawości żeby mieć jakieś rozeznanie co do tej firmy.
Czystość 4.0 na pewno nie wystarczy, bo ja miałem niby 4.3 i szło tak jak widać (o ile to faktycznie wina gazu ale to już jedna osoba potwierdziła).
Chyba że to nawet 4.3 nie było, ale nie ma jak sprawdzić za bardzo.
Widzę że 4.8 jest już dość tani (chyba) i nie spodziewam się jakiejś szczególnej obniżki przy 4.6.

Niestety te możliwości odpadają bo nie ogarnę transportu. Max to z Lublina.

EDIT.
W tej firmie wyżej (Zartex) chcą 450zł netto za butlę 40l i za gaz (4. napełniony do 150atm 92zł netto.
Zdaje się że to dobra cena.
Ale gaz 5.0 (też 40l 150atm) 214zł. To już chyba dość drogo?

Wiem. Ok to dziekuję za informacje.
To zostało szukać butli.
Jeżeli ktoś ma coś do powiedzenia w sprawie Lublina to wciąż czekam
Teraz potrzebuję info również o tym (a raczej przede wszystkim) gdzie można kupić butlę (40l).
Puki co znalazłem tylko jedną która konkretnie czarno na białym pisze że sprzedaje butle:
http://www.gazytechniczne.eu/produkty,142#mainban
zna ktoś?

Wiem (o zamocowaniu), chodzi mi tylko o warunki prawne. Znakować też nie muszę?

Spawam dość mało (ale gdyby gaz rozwiązał problemy ze spawaniem to w sumie pewnie bym zaczął spawać dużo ).
A duża butla to raczej problem transportowy niż cenowy.
Ale za dużą butlą jak już pisałem już się rozglądam.
Małą chcę jeszcze napełnić ten jeden raz żeby na szybko móc trochę pospawać.
Ale z tego co widzę, szybciej kupie dużą niż napełnię małą.
Czy taką butlę w ogóle można przewozić samochodem osobowym?
Słyszałem że nie trzeba uprawnień i dokumentów ADR poniżej 450l, ale tutaj nie znajduję na to potwierdzenia:
http://www.ekspertbeck.pl/akty-prawne/a ... acba1a41ff

No ja też sobie zostawiłem ciśnienie. Ale przy przetaczaniu jednak upuszczę trochę gazu (jak najwięcej, pozostawiając jak najmniejsze ciśnienie) żeby nie mieszać czystego gazu z tym starym (zostało mi jeszcze 20Atm).
No to pytanie: jakiej czystości był kolegi gaz?
Teraz już jestem pewny że to wina gazu. Bo sobie zdałem sprawę że nawet na tych błyszczących blachach gdy spawanie szło ładnie, to elektroda wolframowa jednak się utleniała (w sumie od razu, tylko zajarzyłem łuk i już czarna).
To zostaje tylko szukać punktu gdzie mi to napełnią.
Jeżeli ktoś zna jakiś pewny punkt w Lublinie to prosił bym o info.
Bo na googlu nic nie znajdę. Na stronach większych firm mają tylko jakieś pierdoły.
"Misja firmy", "Kariera", i inne bzdety.
Małe firmy z kolei ograniczą się do informacji "gazy techniczne" i "Zapraszamy do współpracy" i też żadnego konkretnego infa na stronie.
Tak jak u mnie. Mieli mieć gaz i bezproblemowo napełnić a dopiero przy próbie napełnienia się okazało ze nawet takiego gazu nie mają (ta pierwsza firma, nie Linde).

Kolega mieszka 300km odemnie :/
Poza tym, on też ma małą butlę. W przeciwniestwie do mnie jednak ma gdzie napełniać. I to nawet argonem 5.0.

Nie no, nie chodziło mi o to że problemem jest mała butla
Bo jak napełniasz sam to możesz napełnić czym chcesz i mała butla nic tutaj nie zmieni.
Chodziło mi o praktykę producentów którzy po prostu nie napełniają małych butli dostatecznie czystym gazem.
Niestety nie znalazłem żadnego innego punktu. A nie pytałem byle kogo: pytałem spawaczy z promienia 20km.
Może uwierzysz jak napiszę skąd jestem: z Lubelszczyzny.
Jak ktoś zna jakiś pewny punkt powiedzmy w Lublinie (choć będę miał 60km ale lepsze to niż nic) to niech da znać.
Dodam że chodzi też o cenę.
Bo za 500zł to i u siebie napełnię (pożyczyć od Linde butlę 40l i przetoczyć do mojej małej 8l to nie problem, ale to przecież bez sensu).