Nie napisałeś jaki laser. 60...80 W to już spora moc, i nie wiadomo czy chodzi Ci o półprzewodnikowy (niebieski, gdzie moc 60 W to raczej elektryczna a nie optyczna) czy o CO2 (gdzie 60 W to moc optyczna).derag0n pisze: ↑27 sty 2025, 11:39Podłączenie lasera chyba sobie daruję, lepszym sposobem chyba byłoby zrobić osobną skrzynkę ze sterowaniem, nawet z tym MKSem czy Arduino na stepstickach i przewody od silników krokowych i krańcówek po prostu zrobić na złączach pinowych i ręcznie przepinać. Zabawa w przełączniki I-0-II raczej wprowadziłyby niepotrzebne zakłócenia.
Akurat laser półprzewodnikowy jest podłączyć łatwo.
Ja podłączyłem do płytki drukarkowej z Klipperem. Mimo że się niby nie nadawał do tego. Ale ludzie pod 2022 roku męczyli temat, aż w końcu wymęczyli, i wystarczy dodać Fast PWM do ustawień Klippera i już działa (oczywiście mam na myśli tryb rastrowy, czyli najtrudniejszy do obsłużenia).
A dlaczego w ogóle kombinowałem zamiast zrobić zupełnie osobne ale za to dedykowane sterowanie? Właśnie po to żeby nie przepinać kabelków (ani nie flashować płyty kontrolera ruchu różnymi firmwarami zależnie od tego co aktualnie chcę używać).
Na jednym firmware mam i drukarkę i laser. Jedynie ekstruder wymieniam na laser (dorobiłem mocowanie że pasuje do karetki).
Skoro do drukarki się dało, to tym bardziej da się do klasycznych kontrolerów CNC bo one są bliższe tematu. Zarówno GBRL jak i LinuxCNC bez problemu bezpośrednio obsługują lasery. W sumie bez różnicy czy półprzewodnikowy czy CO2. Różnica tylko taka że CO2 będzie wymagał specjalnego i dużego zasilacza. I tylko z tego powodu może być potrzebne dorobienie dla niego osobnej skrzynki.
A tak poza tym to popieram to co napisał pukury. Czyli żeby dobór sterowania zostawić na koniec.