drzasiek90 pisze: ↑27 sty 2025, 10:49
A poza tym, mam wrażenie, że mnie nie zrozumiałeś.
Oczywiście. Bo nie było czego rozumieć. Nie napisałeś konkretnie jakiego czujnika użyłeś.
drzasiek90 pisze: ↑27 sty 2025, 10:49
Ja stosuje czujnik 9 osiowy (3 osiowy akcelerometr, 3 osiowy żyroskop, 3 osiowy magnetometr).
Z samego akcelerometru 3 osiowego można wyznaczyć poziom, ale nie da się robić tego dynamicznie.
Po pierwsze, pomiar przyspieszeń jest mocno "zakłócony", po drugie występuje zbyt duży wpływ przyspieszeń liniowych wynikających z ruchu podczas zmiany orientacji.
No i teraz wszystko jasne.
drzasiek90 pisze: ↑27 sty 2025, 10:49
Mierzone jest przyspieszenie ziemskie a nie siła grawitacji.
Przyspieszenie ziemskie, jest wynikiem działania siły grawitacji na ciało, które posiada masę.
Tutaj się mylisz.
Akcelerometr mierzy wartość liczbową przyspieszenia ziemskiego. Bo tylko to jest w stanie zmierzyć.
Przyspieszenie ziemskie to pojęcie wirtualne. Przyspieszeniu ulegają ciała spadające na ziemię, a nie Ziemia. A po drugie, przyspieszenie ziemskie powoduje przyspieszanie ciał, i tego dotyczy jego definicja: przyspieszania.
Akcelerometr podczas pomiaru nie przyspiesza. Nie mierzy więc przyspieszenia, a jedynie wartość liczbową jaką uzyskałyby ciała umieszczone w tym polu, gdyby im pozwolić przyspieszać.
Gdybyś pozwolił akcelerometrowi przyspieszać z przyspieszeniem ziemskim, czyli pozwolił mu swobodnie spadać, to ile by pokazał przyspieszenia? Na pewno to wiesz tylko się nad tym nie zastanawiałeś w tym kontekście.
Ta wartość jest nawet używana w akcelerometrach do wykrywania swobodnego spadania (np. do ochrony dysków twardych: gdy wykryją swobodne spadanie to słusznie przewidują że niedługo będzie uderzenie w ziemię, więc zawczasu parkują głowicę).
Oczywiście używa się takiego określenia jak "mierzenie przyspieszenia ziemskiego akcelerometrem" (sam takiego użyłem w poście wyżej), ale trzeba mieć świadomość że to jest określenie uproszczone.
W tym momencie myślę że wszystko mamy wyjaśnione. Doprecyzuję tylko że wiem jak działają akcelerometry czy żyroskopy, tak samo jak Ty. Mamy tylko małą sprzeczkę o nazewnictwo, a nie o to że ktoś czegoś nie wie. Nie zarzucam Ci że czegoś nie wiesz. Skoro zrobiłeś układ nawigacji na sensorze 9-osiowym to coś tam jednak wiesz, i można tylko pogratulować
