strikexp pisze: ↑

13 sty 2025, 19:02

Od tej chwili dostaniesz ode mnie tylko jedna odpowiedź, taką jak powyższy.

Wykorzystałeś sytuację, żeby i mi odmówić pokazania płytek. Bo wcześniej nie miałeś argumentu, bo ja czytam wszystkie Twoje posty (nie mogłeś więc powiedzieć że mi nie pokażesz bo nie czytam/bo nie jestem zainteresowany).

strikexp pisze: ↑

13 sty 2025, 17:26

Popełniłem zwykłą pomyłkę słowną przy różnych kontekstach.

To nie żadna pomyłka słowna. Bo nie chodzi o słowo "zwykły", "tandetny", "bazarowy".
Chodzi o słowo "półprzewodnikowy". To w tym słowie tkwi Twój błąd.

strikexp pisze: ↑

13 sty 2025, 17:26

Jakie to konkretne zjawisko. Nadal czekam na konkret.

A my czekamy na zdjęcia płytek.
https://en.wikipedia.org/wiki/Beam_divergence

Nie ważne jakiej nazwy użyjesz. Napisałeś głupotę i tyle.
Lasery z bazarów są laserami półprzewodnikowymi. I tylko takimi. Żadne inne się nie przyjęły w tej roli.

Fotony reagują same ze sobą. Dlatego każda wiązka laserowa po pewnym dystansie jest rozbieżna.

strikexp pisze: ↑

13 sty 2025, 16:40

I laser jest spoko, po prostu trzeba zrobić otwór np 1mm i świecić na niego nawet zwykłym laserem jak kiedyś na bazarze były po 10zł lub silną diodą LED.

strikexp pisze: ↑

13 sty 2025, 16:40

Jedyny problem to odfiltrować je wystarczająco zbieżnie. A w takim "laserze" poziomującym to nie ma zwykłego lasera tylko jakiś półprzewodnikowy.

Czyli zwykły laser to taki z bazaru, i w żadnym razie nie jest on półprzewodnikowy!
Bo półprzewodnikowy to jest dopiero w poziomicy.

strikexp pisze: ↑

13 sty 2025, 16:40

Fotony reagują tylko na zakrzywienie czasoprzestrzeni i zderzenia z materią.

Nieprawda.

Siła naporu powietrza jest kompensowana siłą naciągu tak bardzo, jak tylko się da.
A to zmienia postać rzeczy.

Mógłbyś się już przestać kompromitować?

Ile tego przeciągu musiało by być?
Nawet najlżejsze druciki nie chcą latać na wietrze. Co oznacza że siła grawitacji jest o wiele większa od siły powodowanej naporem ruchomego powietrza.
Fajnie że o tym mówisz, ale trzeba szacować co ma większy wpływ. No a tak się składa że grawitacja ma o wiele większy (a i tak bardzo mały).

A po drugie, ruchów powietrza i tak trzeba unikać. Bo to ma wpływ i na przyrządy pomiarowe jak i na mierzone elementy.
W jakimś filmie instruktażowym z PRLu o tym było, ale nie mogę teraz znaleźć.

Wiadomo że przeciąg albo temperatura. Ale jak?
Przeciąg nie przesunie drutu na stałe (nazwijmy to "DC"). Będą to co najwyżej wahania ("AC"), czyli coś co da się zauważyć.

tuxcnc pisze: ↑

25 lut 2024, 20:31

Widać niestabilność krótkookresową.
Niestabilności typu otwarte/zamknięte okno możesz już nie zauważyć...

Niby w jaki sposób miałoby to wpłynąć na sznurek?

Stabilność nie jest potrzebna, bo na ekranie widać kiedy sznurek jest stabilny a kiedy nie. Łatwo więc to wyfiltrować.
A "prostość" to można policzyć. Trzeba ze wzoru na krzywą łańcuchową.