Gmaro, te twoje obrazki są takie śliczne... aż zachodzi podejrzenie, że to rendering z jakiegoś CADa

ciekawe jak jest z dokładnością ramienia robota?
skoro aż tyle wątpliwości budzi jedna śruba...

gmaro pisze:przykładowe detale

gmaro pisze:Zerknij np tutaj
https://www.cnc.info.pl/to...3amane+wier%B3o

no już wgogliłem wcześniej
jak widac nie ma złotego środka
czyli zrobienie elektrodrążarki - wgłębnej.. najprostrzej - może mieć sens

a wałki prowadnic, też można by "wiercić"...

gmaro pisze:Można próbować wykruszyć choć nie jest to łatwe

a jest jakaś gwarantowana metoda usunięcia "złamasa" - poza elektrodrążeniem?

bo mi się kiedyś udało złamać gwintownik w alu (ręcznie gwintowałem - wiem, ze to błąd w sztuce)
a potem musiałem to wydłubać "prawie paznokciami"... długo to twało

bartuss1 pisze:wałek z kilkoma wiertłami w srodku

to chyba jedynie - elekrodrążarka...
Dałeś radę je usunąć?

może pokusimy się aby stworzyć listę "społeczną" ( )...
warunków koniecznych do spełnienia przez dobry projekt maszyny
(oczywiście - dobry to pojęcie subiektywne)

czy warto do takiej listy wpisać
"brak możliwości wygięcia bramy przez zastosowaną jednostkę napędową"?

zawsze to implikuje jakiś poziom równowagi siły silnika i budowy bramy
tylko - czy warto?... bo implikuje to ociężałość i duże koszty
może ważniejszy jest warunek - wykonywania poprawnie roboty?

jak wiadomo, nawet przy bramie na dwie śruby (listwy) można bramę jakoś pokrzywić... może trudniej... ale komplikacja i koszty są wyższe

formułowanie założeń projektowych - to zawsze KOMPROMIS
nie wszystko może być FULL WYPAS... jak coś jest super, to inna cecha na tym traci
bezkompromisowość - to jakby utopia - w nadmiarze może być niezdrowa

zestawmy:

Leoo pisze:Jednym słowem - jeśli nie zbudowałeś takiej maszynki to morda w kubeł!

Leoo pisze:Jeśli nadal Kolega chce ze mną polemizować na temat napędu bramy jedną śrubą, to proszę wykonać powyższy test.

popadamy ze skrajności w skrajność...
trochę życzliwości dla kolegów z forum
nie podoba mi się jakakolwiek forma wywierania presji do "zamknięcia ust"
każdy ma prawo do wyrażania własnego zdania
w waga zdania osoby z praktyką - w oczywisty sposób jest wyższa...

ja oczywiście na mechanice maszyn znam się bardzo dobrze -- aż tak dobrze, że wolę jedynie formułować wypowiedzi na forum

jeszcze raz - życzliwości

gmaro pisze:Może zamiana silnika?

nie koniecznie
przedstawiony cel frezarki - to raczej frezowanie w miękkim
więc można było po prostu zastosować nie tak ciężki metal bramy
bo i tak jedna śruba prowokuje ruchomą bramę do "robienia na boki"
a dodatkowo dość słabe prowadnice szybko się "zarysują" przy takim obciążeniu

stąd - logicznym wynikiem koniecznego w większości konstrukcji kompromisu
jest wybór lekkiej bramy - do lekkiego frezowania... lekkim krokowcem

a jak czołg dostanie gruby pancerz - to będzie wolno jeździł przy małym silniku napędowym

a cóż... jeśli to co już Zrobiłeś Będziesz chciał sprawić szybkim... to niestety większe silniki będą koniecznością (pisałem na początku wątku - jakie... 8,5Nm zapewne)

---

a ile waży już brama?

gmaro pisze:maszyna wizualnie przyciągała wzrok

jednak zastosowanie ciężkiego surowca na bramę może utrudnić pracę krokowcom 3Nm
oczywiste zalety: sztywność i cena... ale powstaje czołg - nie wiem: Tygrys, czy T34?