ja przygotowuję się do testu... skoro są wątpliwości - można trochę "poaberować"Adalber pisze:Panowie "aberrujecie od punktu odniesienia"-ja myśle ,że sterownik jest w porządku .

Wróć do „Sterownik bipolarny 4,2A z mikrokrokiem 1/128!!!”
Adalber pisze:Co się stanie w przypadku działania układu RETURNED ENERGY DUMP jeśli z lewej strony nie będzie kondensatora ,lub będzie mniejszy niż ten po prawej (tutaj 1000 uF) ?
Mam oczywiście na myśli zasilanie bezpośrednio z mostka.
nie neguję sensu podwyższania napiecia zasilania i zbliżenia się do możliwości sterownika...triera pisze:aby zorientować się, że w porównaniu do zwykle stosowanych 24/30V,
warto zbliżać się do tych 48V...
przy zasilaniu 30V (tak było mi wygodnie) sterownik był w stanie wymuszać prąd 4.2A w szczycie...Kostek pisze:Mam jedna uwage do tego sterownika .Pisza prad 4,2A w szczycie i 3A prad skuteczny.Tak bedzie przy niskich napieciach zasilania.Jezeli podlaczymy 48V bo mozna , obawiam sie ze nie osiagniemy 1A pradu skutecznego na faze.
pogonić się nim TROSZECZKĘ da.... ale oczywiście - gdyby końcówka mogła pracować przy np. 120V - to gonienie byłoby bardziej skuteczneKostek pisze:Wedlug mnie tam gdzie nie zalezy na predkosci sterownik sie sprawdzi.Jednak " pogonic"silnikow nim sie nie da.