kuba1im pisze: ↑

20 lis 2020, 23:27

na maszynach konwencjonalnych to problemu by nie było?

Na maszynie z korbami możesz tak toczyć jak rysować.
Dojeżdżasz nożem i malujesz kreskę na skali, suwmiarkę też przykładasz odkąd Ci się podoba.
Natomiast maszyna CNC ma bazę wymiarową i nie ma zielonego pojęcia co wyszło z poprzednich operacji.

Adi123 pisze: ↑

20 lis 2020, 21:26

jak wyjdzie te nieszczęsne 99,2mm, to zgodnie z rysunkiem ten detal będzie zgodny, a że nie będzie działać, to już inna sprawa

Rysunek jest opisem detalu, a g-kod jest opisem ścieżki narzędzia.
Znaczy to tyle, że da się narysować poprawny rysunek, którego nie da się przepisać na g-kod.
Problem polega na tym, że maszyna CNC nie obsługuje łańcuchów tolerowanych wymiarów, tylko wymiarowanie od bazy.
No niestety, ale tutaj mamy przykład takiej właśnie sytuacji, kiedy nie należy patrzeć w normy, tylko dojść "co poeta miał na myśli".

Adi123 pisze: ↑

20 lis 2020, 19:47

Nie za bardzo rozumiem

Bo się uczepiłeś rysunku, a problem leży w g-kodzie.

Obaj macie rację ...
Tokarz ma rację, bo Z0 jest na czole materiału i OBYDWA wymiary są TAM bazowane ( G1Z-120 i G1Z-219).
Projektant ma rację, bo wymiar 99 NIE JEST tolerowany i MUSI mieć 99.
Rozwiązanie jest proste, wymiar 99 trzeba toczyć na współrzędnych przyrostowych a nie absolutnych ( G90 G1Z-120 G91 G1Z-99 G90 ).