strikexp pisze: ↑

20 sty 2025, 14:49

a ja myślę że gówno prawda.

Nie myśl, bo ewidentnie nie potrafisz...

strikexp pisze: ↑

20 sty 2025, 14:49

Natomiast wspomniany przeze mnie piasek używa się nie tyle dla wytrzymałości co do oszczędności. Żywica 5 dych a potrzeba jej tylko 20-30% przy wypełnianiu mieszanką z piaskiem.

Z tego co pamiętam, w prawidłowo wykonanym epoksygranicie, żywica stanowi około 10%
Ty dajesz 30% i opowiadasz o oszczędności...
Żeby sadzić takie farmazony, to trzeba nie mieć zielonego pojęcia o kompozytach (wszelkie betony są kompozytami).
W epoksygranicie obciążenia przenoszą ziarna kruszywa, a żywica jest tylko ich lepiszczem.
Piasku nie daje się po to, żeby zaoszczędzić żywicę.
To żywicę daje się po to, żeby ziarna piasku nie przesuwały się względem siebie.

strikexp pisze: ↑

19 sty 2025, 18:09

Tylko obawiam się że do tego trzeba zastosować samo drobne kruszywo. Inaczej powstaną tak duże góry i doliny spowodowane złym wypełnieniem, że nie będą się na tym równo opierały prowadnice. Jak ja odlewałem tylko z piasku to wtedy efekt wypełnienia był bardzo dobry. Do tego stopnia że na górze gromadził się nadmiar czystej żywicy.

Ale Ty partaczem jesteś...
Bez stołu wibracyjnego nie należy się do takich rzeczy zabierać, a jak się na wierzchu zbiera czysta żywica, to znaczy że było jej za dużo.

Jakiś czas temu myślałem o tym, żeby jako spodu formy użyć płyty traserskiej.
Nie wiem jednak jak byłby efekt, bo czego by nie odlać, to będzie skurcz.
Tak więc jest możliwe, że forma będzie idealnie płaska, a odlew to będzie banan.
Trzeba by spróbować, ale zabrać się za to profesjonalnie, a nie z klejem na gorąco...
Jeśli natomiast chodzi o wydruki, to PLA ma niski punkt mięknięcia. Z jednej strony może być to problem przy utwardzaniu się żywicy (reakcja egzotermiczna), ale z drugiej, można by odlew ugotować w wodzie i wydłubać elementy formy, których normalnie nie dałoby się wyjąć.
Też trzeba by było spróbować.

strikexp pisze: ↑

18 sty 2025, 21:04

Po prostu zamiast robić śmieszną frezareczkę ze sklejki. Można zrobić coś bardzo sztywnego. Jakby chcieć to klejem na gorąco możesz tam nawet wkleić jakieś płaskowniki do przefrezowania jak się znajdzie hajs.

Jeżeli piszesz to na trzeźwo, to idź do specjalisty.