Rozumiem, że to przykład skrajny i wcale tego nie polecasz, ale jak już zaczęliśmy teoretyzować, to beton jest lepszy od płyt drewnopochodnych, bo jest kilka razy cięższy i stabilny wymiarowo (płyty MDF/OSB/wiórowe puchną od wilgoci, najbardziej na brzegach).
Oczywiście lepszy byłby granit.
Oczywiście wjechanie frezem w taki stół skończy się uszkodzeniem delikatnego narzędzia, ale na wierzch można nakleić cienką płytę z tworzywa sztucznego.
Można by było kupić grubą płytę z tworzywa sztucznego (20-30mm), ale od takiego wydatku może serce rozboleć, a płytę meblową można znaleźć na śmietniku...