Ewidentnie nie rozumiesz zasady działania tego wynalazku ze sprężynką.Bandito pisze: ↑05 gru 2024, 14:51Jeśli kasowanie luzu na śrubie trapezowej, jest za pomocą sprężyny, to powiedziałbym że ugięcie tej sprężyny wygląda podobnie jak ugięcie maszyny. Ugięcie maszyny byłoby różne w zależności od współrzędnych wrzeciona, oraz kierunku x czy y. Ugięcie sprężyny powinno być mniej więcej jednakowe wszędzie w kierunku x i y.
Tam masz nakrętkę podzieloną na pół.
Jedna połówka jest zamocowana sztywno do suportu.
Druga połówka jest zamocowana na sprężynie i dociskana do śruby pewną siłą.
Dopóki siła od oporów ruchu jest mniejsza od napięcia sprężyny, to luz nawrotny jest wykasowany na zero. Taka sytuacja jest w drukarkach 3d lub laserach i tam to zdaje egzamin.
Jeżeli natomiast opory ruchu są dużo większe od napięcia sprężyny, to ta "stała" nakrętka lata po śrubie w zakresie luzu, a ta na sprężynie nie robi niczego użytecznego. Czyli patent nie zdaje egzaminu.