Nie mogę znaleźć tego filmu, ale gość zbudował sobie robota SCARA i użył go właśnie do hartowania jakichś wałków o wymiarze podobnym jak Ty potrzebujesz.
Wałek był trzymany w pionie i opuszczany do poszczególnych operacji.
Ponieważ był dłuższy niż cewka, to był wielokrotnie opuszczany i podnoszony, oczywiście z regulowaną prędkością i zakresem, tak że nagrzewał się równomiernie na całej długości.
Potem był opuszczany do naczynia z olejem, też z regulowaną prędkością, bo takich rzeczy, które są długie i o małym przekroju, nie można wrzucać jak popadnie, bo się pokrzywią.
Naprawdę świetnie to działało i trudno sobie wyobrazić coś lepszego.