orion32 pisze: ↑08 lut 2022, 19:30
koło 127 zębów ,to jest 10x1/2cala.
Dziesięć razy pół cala to jest pięć cali, a nie 127 zębów.
Ja wiem co miałeś na myśli, ale komuś początkującemu to prędzej w ten sposób ściemnisz niż wyjaśnisz.
marokow1 pisze: ↑08 lut 2022, 19:25
mam 8zw/cal
Czyli przy przełożeniu z wrzeciona na śrubę 1:1 uzyskasz gwint o skoku 8zw/cal, przy przełożeniu 2:1 16zw/cal, przy przełożeniu 4:1 32zw/cal i tak dalej.
Czyli liczy się tylko stosunek ilości zębów, co wyżej było wyjaśnione
Przy tym samym module, a przecież jest to warunek konieczny żeby koła się zazębiły, stosunek ilości zębów jest równy stosunkowi średnic podziałowych. Liczyć możesz i tak i tak, ale oczywiście na ilości zębów liczy się łatwiej.
Magiczne koło o z=127 działa w taki sposób, że jak je sprzęgniesz z kołem z=100, to uzyskasz 100/127*25,4=20, czyli nakrętka na śrubie przesunie się o 20 mm zamiast o jeden cal. Dzięki takiej proporcji można przy śrubie pociągowej calowej nacinać gwinty metryczne (gwinty calowe przy śrubie metrycznej też w ten sposób da się uzyskać).
Co do modułu, to jest on o tyle istotny, że przy zbyt dużym module koła mogą się nie zmieścić pomiędzy osiami.
A na koniec najważniejsze.
Zwykle kół gitary się nie liczy, tylko odczytuje z tabeli, jest szybciej, łatwiej i trudniej się pomylić.
Ale oczywiście warto wiedzieć skąd się te cyferki wzięły.