No sorry, Jeszcze powiedz, że nawiercasz pod węgliki... Najlepiej wpisz to sobie w tym opisie poniżej "nawiercam pod węgliki". Będzie lepsze niż leczenie psychiatryczne :p A pilot to nie to samo co nawiercanie. Pilot to wiercenie krótkim wiertłem o tej samej średnicy (nie nawiertakiem), przed głębokim wierceniem. Węglik może wchodzić w dwa kąty materiału. Albo prostopadle w płaski, albo w swój kąt (najczęściej 135 stopni). A jak puścisz go w nawiercenie po typowym nawiertaku 90 stopni, to masz po wiertle. Może nie po pierwszym otworze ale naroża ścinu się zaraz wykruszą. Typowy nawiertak ma 90 stopni, żeby robić nim fazki na otworach. Jak robisz hss'em to przed wiertłem robisz pogłębienie o tyle większe od wiertła ile ma zostać fazki. Natomiast w przypadku węglika fazka idzie po wiertle. Człowiek uczy się tego dopiero jak zaczyna sam płacić za wiertła :p