Śruby już nagwintowane Miejsce pod gwint przeszlifowałem na ok. 9,85 i naciąłem narzynką bez większych problemów. Narzynka dalej poprawnie gwintuje. To stara dobra narzynka FWP, właściwie tylko takich używam.

To szpilki z starszych wersji malucha
Mierzyłem już średnicę w miejscach bez gwintu i jest 10 mm. Nie mają więc typowego profilu, jak w nowszych silnikach się spotyka.

Witam wszystkich. Czy gwintowaliście ręcznie (narzynką) śruby o klasie wytrzymałości pow. 8.8 (np. 10.9 lub 12.9)? Chodzi mi o nacięcie ok. 15 mm gwintu M10 na czterech szpilkach głowicowych (z silnika spalinowego) dysponując jedynie narzynką HSS.
Są one do materiałów do 800 MPa, a śruby mają na pewno więcej. Czy narzynka ma szanse wytrzymać? Śruby te nie są potrzebne do silnika, tylko do innego celu, gdzie będą znacznie mniej obciążone.