Znaleziono 5 wyników

autor: rudzik6
05 lis 2009, 16:56
Forum: WARSZTAT
Temat: Nietypowy solidny stół ślusarski w garażu
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 13823

Pomysł ciekawy , zastanowię się, może tak odizoluję sciany. Stół będzie ciezki więc i tak bedzie stabilny.

Dziekuję

Wiesiek

PS. Na razie utknełem, musze wymienic uszczelkę (ponownie) pod głowicą w silniku :(
autor: rudzik6
24 paź 2009, 22:58
Forum: WARSZTAT
Temat: Nietypowy solidny stół ślusarski w garażu
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 13823

Dzięki , drogi Freered :)
Rzeczywiście, jak tak dłużej się zastanawiam, to nie ma takiej potzreby aby az takie mocne profile zastować. Próbowałem dzisiaj stawać na szynie stalowej dwuteowniku 100mmx50mmx5mm, podpartej na końcach w odległości 2m (została mi taka belka po budowie , miała 4m ale ją przeciełem na pół..szkoda, a może ją zespawać i wykorzystać?), ale ułożona płasko, tzn. na zginanie pracuje profil 50mm. Staję w śroku (100kg zywej wagi;)) i ugina sie nie za mocno, jak dodałbym drugi taki profil i zespawał razem, na to płytę wiórową skręconą a blat przykręcony do sciany to chyba byłoby OK. Z tego wniosek, wystarczy zastosować np. kilka równoległych kątowników np. 60x60x5 odpowiednio ze sobą zespawanych, na to blat, ale jednak dam z odpadów płyt blatów kuchennych , one sa grubości chyba 40mm. Jako nogi będa bale grewniane, a własnie imadło będzie dokładnie nad prawa nogą..jako słupek o którym mówisz. Blat z blachy grubej stalowej to świetna sprawa, ale to wszystko kosztuje, taka blacha to byłoby z 300-400zł...A to ma wyjść dobrze i tanio :)

Pozdrawiam i dziękuje.

Wiesiek
autor: rudzik6
21 paź 2009, 13:09
Forum: WARSZTAT
Temat: Nietypowy solidny stół ślusarski w garażu
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 13823

Podziwiam Maciek Twoją determinację i pomysłowość, masz tyle maszyn na 9m2 i jeszce motocykl. A do tego pełno sąsiadów na głowie, którzy najlepiej chcieliby aby tak jak oni piwo , kapcie i serial w TV. Dobre pomysły z tymi płytami betonowymi. No i sam sie zastanawiam nad takim słupkiem pod szlifierkę i np. przenosne imadło na słupku. Ja mam dosyć komfortową sytuację, mieszkam pod Olsztynem we własnym domku, mam tutaj oprócz ok. 27m2 garażu w piwnicy , jeszcze drugie tyle piwnicy. Własciwy warsztat, do czystszej roboty mam w gotłowni (wisi tu piec gazowy junkers). A ten stół w garażu to ma być do szlifowania, spawania, brudnych silników itp itd. Garaż niestety jest wąski, żona swoim Ticiem jak wjedzie to jest więcej miejsca :) Ja mazda to niestety przeciskam się bokami. Więc wstawianie po bokach stołów odpada, jest roszkę szerzej w głębi garażu i tu stoi moja tokarka. Jednak i tak trzeba przynajmniej jednym samochodem wyjechać a drugi cofnąć aby coś przy niej zrobić.
Wyjeżdżanie to żaden problem, chwilka już samochody stoją pod domem.
A stół w garażu jeszcze potrzebny jest , bo wiecie jak to z żonami, musi być ładnie przed domem ;) Dla niej to wszystko graty, nawet mój maluszek musze schować ("zabierz to pomarańczowe ..gractwo ;) " Do tej pory robiłem wiele prac na murku oporowym wjazdowym do garażu. Ale trzeba go wykończyć klinkierem i skończy się "miejsce pracy".

Bardzo ciekawie mi się czyta o waszych warsztatach, a może zrobimy konkurs , jak na portalu elektroda ? :) Załączajcie zdjęcia i opisy, ciekawostki itp.

Wiesiek
autor: rudzik6
20 paź 2009, 23:42
Forum: WARSZTAT
Temat: Nietypowy solidny stół ślusarski w garażu
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 13823

Skoti i M52 wielkie dzieki za uwagi, daja mi wiele do myślenia. Jeszcze nie mam większości materiału, zalezy co znajde na złomie ;) Ten podest będzie zabierany aby wjechać samochodem, bedzie składał sie z trzech części , cos takiego jak paleta, ale mniejsza, lżejsza. Wysokość stołu warsztatowego to podobno powinno byc tyle aby podpierając sie łokciem na imadle stac wyprostowanym, mi wychodzi ok 100cm wysokości blatu plus imadło. Dragania przęsła i ugięcie sytołu ma znaczenie, a chciałbym np. na srodku postawic np. silnik od malucha i aby sie nie ugieło więcej niż 10mm. Pewnie zacznę od podpór drewnianych a potem na to położę belki stalowe i będe je sukcesywnie wzmacniał obserwując jak się stół zachowiuje. Pomyslałem, ze stół zakotwię do ściany za pośrednictwem drewnianych łat np. 40x40mm przykręconych do ścian a na to połozony blat stołu i przykręcony do tych łat, będzie to rodzaj izolacji akustycznej poprzez materiał drewna. Samochód , to stara mazda626 93', maska jest wysoka na ok 80cm, no ale zapas jakis musi być no i grubosc konstrucji blatu to jakies ok. 8cmm.

Dziękuję za uwagi, sa bardzo cenne, chętnie dowiem sie jak inni forumowicze radzą sobie z miejscem do pracy. Tu ciekawostka , jak byłem młodszy, wiele robót robiłem na kucki , na podłodze w garazu;) Ale po kontuzji kolana mam trochę kłopotów z mocnym zginaniem nóg;)...Wygodniej robic po ludzku ;)


Wiesiek
autor: rudzik6
16 paź 2009, 00:03
Forum: WARSZTAT
Temat: Nietypowy solidny stół ślusarski w garażu
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 13823

Nietypowy solidny stół ślusarski w garażu

Planuję wybudowac sobie solidny stół do prac ślusarskich. Ten stół będzie szerokości ok. 80cm na 3,5m długości, będzie w końcu garażu od ściany do ściany. Ciekawostką ma byc to, ze samochodem (maską samochodu) będzie się wjeżdżac pod stół. Dlatego będzie on odpowiednio wyższy niż normalnie a stawac się przy nim będzie na ok 15 cm podeście z desek. Problemem będzie tutaj rozstaw podpór - nóg stołu tak aby maską samochodu wjechało się bez problemu a jednocześnie aby zbytnio nie drgał i nie uginał się. Planuję zastosowac trzy 3,5m belki z dwuteownika szerokości 100mm, zakotwione w przeciwległych ścianach i podparte z rozstawem ok. 2,5m. Belki byłyby wzajemnie pospawane z katownikami w rodzaj kratownicy, a na wierzch pokryte blachą, a na to płyta wiórowa i znowu blacha jako blat, całoś skręcona ze soba albo zespawana.
Jako wsparcie - nogi zastosuję sześc drewnianych belek po trzy na stronę , które mi zostały z budowy, sosna o przekroju kwadratowym 100x100mm długości ok 80cm każda. Na stole będzie imadło 150mm nad prawą nogą stołu. Na środku bedzie wiertarka stołowa zamontowana na zawiasie pozwalającym schowanie jej pod stół i zaczepienie pod blatem łańcuchem tak aby blat był wolny (rozwiązanie widziałem w czasopiśmie Majster) Oczywiście na czas postoju samochodu będzie stała na blacie, a właściwie zawsze będzie stała na blacie , tylko jak potrzeba będzie schowana. Na blacie musi byc możliwośc prac cięższych ślusarskich, walenie młotkami, szlifowanie, drobne spawanie (drobne bo nie mam wyciągu), jakiś silnik w naprawie od malucha ;)...więc musi wytrzymac ok 100kg w środku. Całośc musi byc zakotwiona do murów tak aby nic się nie trzęsło przy piłowaniu pilnikiem ;).
Tu pytanie, jak zakotwic ten stół aby drgania z garażu nie przeniosiły się na górę do pokoju?
Drugie pytanie, czy drewniane nogi stołu nie nasiakną wilgocią z wody, śniegu od samochodu i nie spęcznieją? Ponieważ podłoga garażu nie jest zbyt solidna muszę zrobic odpowiednio dużą powierzchnię podstawy, zastosuję belkę z krokwi , będzie leżec powierzchnią 20cm na 80cm pod każda strona tych trzech nóg drewnianych tego stołu...ale co z wodą i wilgocią?

Proszę o uwagi. A może te trzy belki stalowe to przesada? W końcu stół będzie też zakotwiony wzdłuż całego boku na całych 3,5m o ścianę garażu. Jakie będzie ugięcie na środku po obciazeniu ok. 100kg w rozpiętości 2,5m na trzech pospawanych (rodzajem kratownicy) belkach, wraz z blatem z płyty wiórowej przykręconej -zespawanej do tej konstrukcji?
A może zastosowac stalowe profile zamknięte np. 80x30x3mm aby grubośc stołu, a co za tym idzie wysokośc powierzchni blatu nie była zbyt wysoka? Rolę gra tutaj tez koszt materiału, wiele będzie stali ze złomu, blaty wiórowe prawdopodobnie resztki , końcówki z OBI.
Cały pomysł jest po to aby w zimie wreszcie miec miejsce, gdzie mogę robic jakieś prace ślusarskie, mechaniczne, motoryzacyjne. A jednocześnie do garażu muszą wjeżdzac dwa samochody jeden za drugim, na styk się mieszczą...
Na czas zabawy w ślusarza samochód wyjedzie :)

Pozdrawiam i proszę o dyskusję i uwagi

Wiesiek

Wróć do „Nietypowy solidny stół ślusarski w garażu”