Znam doskonale, mam też takie wykształcenie choc w tym zawodzie jakoś nie pracuję.DOHC pisze:Generalnie mój nick sporo mówi
A skoro zamierzasz siedzieć w mechanice z dodatkiem obróbki metali to moze i ryzyko zakupu tej tokarki niewielkie. Co najwyzej powinna delikatniej skrobać niz typowa przemysłowa a z kolei skoro na nutolach ludzie fajne rzeczy robią to na większej też powinno pójść. Tak czy inaczej powinieneś osobiście pomacać przed zakupem i to ten egzemplarz który kupisz.
Czasem jak jestem w jakimś markecie to z ciekawości zajdę obejrzeć jakiegoś nutola i to co sie rzuca w oczy to szlif prowadnic wykonywany różnie w zależności który sklep handluje. Jedne są całkiem całkiem a inne mają dość grube rysy tak jakby wykonywane były szlifierką zgrubnie i tyle. Ale jedno je łączy: duży luz pinoli od konika.
