Kowal pisze:
A może ktoś wie gdzie można wywarzyć taki wirnik w warszawie lub okolicy?

Szukaj wśród firm które przezwajają wirniki, a jak nie znajdziesz to pogadaj z zakladami które wyważają waly napędowe.

No to dużo zmienia

Można, ale wrzeciono w wirniku będzie bardziej profesjonalne.

Pod jakim względem?

Kowal pisze:

Rozumiem że zewnętrzna częśc jest osadzona na wałku który da się wypchnąc np. na prasie , tylko czy ta zewnętrzna częśc się nie rozleci ? na oko to jest zrobiona z wielu cienkich sprasowanych blach.

Kamar ci dobrze napisal ,niczego się nie obawiaj. Możesz tylko zwrócić uwagę na zamocowane odważniczki na boku wirnika (jeżeli są).
A co do paska to może wielorowkowy.

to jak to jest z tym centrowaniem sie wiertła podczas wiercenia? jeżeli mamy nakiełek i nowe wiertło to teoretycznie wiertło nie powinno uciekać?

W przypadku krótkich otworów to wystarcza, natomiast jeżeli otwór ma być dlugi to lepiej wytoczyć jak najdluższy otwór pod wiertlo, co powoduje jego trzymanie na boki i mniejsze tendencje do uciekania na bok w czasie wiercenia. Noi warto używać nowego wiertla.

Do takich dokladności i dlugości to powinno być wiertlo dzialowe, ale podejrzewam że to jedna sztuka więc odpada z przyczyn finansowych i technicznych.
Jeżeli chcesz to robić wiertlem krętym to podziel to na trzy etapy.
Oczywiście najlatwiej będzie wiercić z dwuch stron.
Wiercić musisz co najmniej dwoma śrrednicami wiertel.
Zanim zaczniesz wiercić zrób idealnie centryczne wtoczenie pod wymiar wiertla tak aby wiertlo wprowadzilo się w pierwszej fazie bez najmniejszego bicia w oś silnika.
Pierwszy otwór będzie mial nierówną powierzchnie i dlatego będziesz musial poprawić go drugim-większym.
Noi pozostaje ta tolerancja 0.05 i tutaj to już tylko rozwiertak.
Oczywiście przy każdej operacji będziesz musial często wyciągać narzędzie i czyścić z wiórów.

Kowal pisze:dokladność np 0,05mm

Ciężki temat ; podaj jeszcze średnice otworu.