tuxcnc pisze:że bicie wrzeciona jest dodatkowym błędem,

Skoro sam toczy zabierak to nie powinien bić o ile są w miarę dobre łozyska.
Nie będę pisał ciagle tego samego bo mi się nie chce. Wiec napiszę to inaczej. Swoją tokarkę którą tu budowałem na forum ustawiłem na początku a póżniej po moze roku korygowałem wrzeciennik (ustawiałem) bo łożyska które pracowały poprawnie i ciagle były i są sztywne coś tam się ułożyły i zaczął być jakiś błąd stożka. Tyle tylko że ja mam w miare dokładnie sfrezowane wszystkie płaszczyzny i sztywność korpusu też jest wysoka.
Natomiast ta tokarka w tym temacie jest delikatniejsza i ma błednne mocowanie wrzeciennika do korpusu-dlatego spodziwam się tu więcej problemów z wrzeciennikiem. Tyle w tym temacie.

atom1477 pisze: Chyba Ci się wersje pomieszały.

Pierwsza wersja to aby przymocować uchwyt. Bo on odpowie na wiele pytań. Jeśli jest w miarę ok to nawet po nim możesz poprowadzić czyjnik i masz odnośniki wtedy czy jest kąt prosty, czyli bok czoło i góra uchwytu. Natomiast dalsza częśc jest zalezna od tego co będzie się działo jak juz w uchwycie będzie mozna cos dłuzszego włożyć.
I pisałem aby splanować zabierak co wiąże sie z pierwszym ustawieniem osi X a póżniej ustawieniem osi XZ na gotowo a dalej to już wrzeciennik. Taka była moja kolejność.

tuxcnc pisze:Jest dokładnie odwrotnie.

Zrozum że wrzeciennik i jego posadowienie moga iśc w wielu kierunkach a dojdzie jeszcze sztywnośc i wpły na temperaturę w trakcie nagrzewania. To zbyt dużo aby zająć się tym teraz. Natomiast i tak i tak po jakims czasie to wszystko będzie trzeba powtórnie skorygować.
Mnie tam wszystko jedno. Ja bym zrobił to tak jak napisałem a autor niech se robi jak chce.

tuxcnc pisze:To jak się ona będzie zachowywała w czasie pracy zupełnie od tego nie zależy.

W tej maszynie tylko to ma znaczenie.

tuxcnc pisze:To dlatego twierdzę, że autor wątku najpierw powinien wyprowadzić geometrię wrzeciona i pozbyć się jednej niewiadomej.

W tym będzie miał najwiecej niespodzianek. A jak dobrze ustawi osie to szybko dojdzie co ma żle z wrzeciennikiem.

tuxcnc pisze:Teoretycznie poprawna, bo to czysta geometria i faktycznie pręt wzorcowy można zamocować krzywo, a i tak pomierzyć prosto.

Teoretycznie. Powiedzmy że toczysz wałek przy uchwycie na długości 50mm i jest on w zerze czyli idealnie.
Ale też toczysz tulejkę zamocowaną w uchwycie (czyli w innym miejscu niz był wałek toczony) i tulejka już ma stożek 0.02mm.
I teraz pytanie skoro sztywnosć wrzeciona jest tu problemem to co ustawisz poprawnie? Bo ja bym wolał mieć błąd na wałku bo go papierem podszlifuję a z otworem już będe miał problem.
Więc teraz to tylko wstępnie a dokładne ustawienia to na maszynie bo to nie jest maszyna fabryczna aby ją tak ustawiać jak w fabryce która ma już opracowane odchyłki.

tuxcnc pisze:to resztę pomierzysz wałkiem wzorcowym i diatestem.

To nie jest fabryczna maszyna która tak można mierzyć. Nie te sztywnosci i dokładnosci.
Aby to zrobić sensownie to trzeba to uruchomić i dopiero wtedy kolejno sprawdzać co i jak. Ostateczne ustawianie musi się odbyć na pracującej maszynie.

atom1477 pisze:Tylko jaki sens ustawiać najpierw oś X?

Żeby założyć uchwyt i aby on przylegał tak jak powinien.
Wiem że to podwójna robota ale taka sama będzie jeśli uchwyt będzie zdejmowany i zataczany po ustawieniach tokarki. Więc jedno licho.

Mateusz_hobby pisze:czy ten liniał najlepiej jakbym przyłożył do połowy zbieraka

Nie, na całośc tak aby wystawał po obydwu stronach zabieraka. Wtedy powinien Ci pokazać oś wrzeciennika równoległą do osi X suportu.
Od bidy możesz samym czujnikiem sprawdzić tę "tylną" część zabieraka i przesuwajac czujnik po niej bedziesz widział stożkowatośc jaką wytoczyłeś. Więc jakbyś sobie np. obrócił korbką osi X 5 obrotów a czujnik pokazałby jakaś wartość np. 0.1mm to oznaczałoby że musisz wrzeciennik ruszyć aby wartośc była 0.05 czyli połowa. Troche to gorsza wersja ale też się da.

Mateusz_hobby pisze:Aktualne Chcę ustawić osiowość w osi X aby zrobić podtoczenie pod uchwyt

Aktualnie możesz bo póżniej musisz ustawić w osi Z.
Skoro masz splanowany zabierak to przyłóż do jego czoła (ma dotykać obu krawędzi zabieraka) coś prostego. Czyli liniał lub suwmiarke (ustawiona na sztorc) i czujnikiem jeżdząc po suwmiarce wyzeruj wrzeciennik. I gotowe. To będziesz miał ustawioną równoległość względem osi X.
Następnie splanuj czoło jeszcze raz i załóż uchwyt.
A jak założysz uchwyt to ustaw oś Z wrzeciennika i dopiero wzgledem jej ustaw oś X.

Mateusz_hobby pisze:po pierwszym planowaniu tarcza zbierakowa robi się wklęsła ..

Tyle tylko że nie wiadomo co jest żle ustawione. Czy oś wrzeciona czy oś X w tokarce (czyli oś poprzeczna).

Mateusz_hobby pisze: oś y

Tam masz oś Z (jak toczysz wałek) i oś X (jak planujesz zabierak).