dzieki.

dzięki za szybką odpowiedź.
tak, w grę wchodzą oczywiście czujniki indukcyjne. Czyli rozumiem, że generalnie nie jet to skomplikowane. Czy programowanie falownika odbywa się poprzez pisanie programu, czy z poziomu menu falownika?
Co rozumiesz poprzez "szybkie hamowanie"? (np. w ciągu jednej sekundy o polowe obrotów silnika - szybkie czy nie? )
Wynika, że układ z falownikiem i czujnikiem, raczej będzie zdawał egzamin.

Witam,
to mój pierwszy post, jednak forum czytam od dobrych 3lat.
Mam problem, który nie do końca wiem jak rozwiązać.
Moim zadaniem jest zaprojektowanie pewnego (nie będę wchodził w szczegóły, bo to w sumie nie jest istotne) mechanizmu. Moje pytanie brzmi, jak w prosty sposób sterować pracą silnika trójfazowego, oczywiście w grę wchodzi falownik. Chodzi o sterowanie jego prędkością obrotową w zależności od położenia czujnika (-ów).



W momencie dojechania do czujnika, silnik zwalnia, układ będzie tak zaprojektowany, że w tym momencie ruch posuwisto-zwrotny nie będzie realizowany (prawdopodobnie za sprawą mech. Krzywkowego), chodzi o manipulację czasem w jakim ma on zostać, żeby za szybko się nie ‘cofnął’.
Za pomocą sterownika PLC bardzo łatwo realizowałoby się wyłączanie i włączanie silnika, ale nie wiem czy idzie połączyć go z falownikiem żeby móc regulować prędkość obrotową. Przy wyłączaniu silnik robi jeszcze kilka obrotów żeby się zatrzymać, więc to wpływa na regulację i będzie mało precyzyjna, analogicznie przy jego włączaniu.

Myślę, że w miarę opisałem o co chodzi, ewentualnie, jeżeli macie jakieś inne pomysły, również chętnie wysłucham.

Słaby ze mnie elektronik, nie znam się za bardzo na możliwościach w tym zakresie.