Miałem też takie zdarzenie z oszustem na allegro, coś kupiłem, kasę wpłaciłem a towaru nie zobaczyłem, jak się okazało naciąłem się na oszusta. Ja osobiście machnąłem ręką i nie zawracałem sobie głowy bo nie wielka kwota 80zl ale inni oszukani z tej samej aukcji zgłosili to na policję, wtedy wszystkich nas wezwali i przesłuchali, ważne było aby mieć jakieś dowody z transakcji oraz korespondencji...

Oszusta nie mogli dopaść bo uciekł za granicę i sprawę umorzyli, ale jedna z oszukanych nie darowała, po kilku miesiącach wznowiła sprawę i gościa zgarnęli odbyła się sprawa sądowa i gościu musiał oddać wszystkim plus koszta sadowe poniósł...

Także nie zastanawiać się sprawę zgłaszać ....