
Tak...pabloid, ma rację!pabloid pisze: uderzające podobieństwo nieprawdaż?
Samoróbka wykonana z przyrządu do sprawdzania bicia wałków, świadczy o tym zbieżne pochylenie wrzeciennika i konika. Choć konik też przerobiony, bo w oryginale podtrzymka ma krótki skok, to Twoje tokarka wygląda solidnie. Jakie pieniądze za nią dałeś?
Całkiem niedawno wyqkałem sobie taki przyrządzik na złomie waga 54kg (100zł)

to naprawdę odpowiednia baza pod małą tokarkę. Tylko nie ma kto mi wykonać takiego zgrabnego suportu, może MlKl, by się zlitował..., mimo braku odlewni
