przepraszam ze tak dlugo bez echa bylo.
Dzieki za pomoc, ale:
1. gwint programuje za pomoca cyklu (sinumeric 840D) i nie wprowadzam tam glebokosci przejsc tylko liczbe przejsc i czy ma zbierac staly przekroj czy stala glebokosc.
2. Jeszcze raz pytam o te plytki wielopunktowe czy przy duzej serii sie sprawdza pod wzgledem wytrzymalosci i zmniejszenia oporow toczenia, a to jest bardzo istotny czynnik
3. CO do obrotow ok 1000 obr/min- nie ma opcji pierwsze przejscie standardowa plytka sandvika powoduje wepchniecie walka (ok 1mm) i tu ponawiam pytanie zadane wyzej
Mam nadzieje ze wkrotce kupia jakis wiekszy sprzecik to bez przeszkod bedzie mozna na normalnych parametrach jechac, ale puki co musze przebolec na obecnym sprzecie.
Dziekuje serdecznie za pomoc
Pozdrawiam Piotr
Znaleziono 4 wyniki
- 15 gru 2010, 22:32
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Gwint M27x2
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 2388
- 10 gru 2010, 12:18
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Gwint M27x2
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 2388
- 10 gru 2010, 11:51
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Gwint M27x2
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 2388
problem polega na tym ze jak zwieksze obroty lub zmniejsze liczbe przejsc to opory skrawania sa na tyle duze ze wpycha mi walek i po zawodach.
5 minut to czas na caly detal okolo ( wysuniecie preta przez podajnik, nakielek gwiint plus czas dobrego operatora)
Maszynka posiada uchwyt o srednicy 125 mm podajnik preta z regulacja cisnienia (ustawione na 3bar) i do tego konik ( docisk 0.7 bar) zacisk uchwytu to 4.5 bar (i to jest maks)
Tak jak napisalem mysle o plytce wielopunkowej (2 ostrza jedno za drugim) czy ona zmniejszy opory skrawania czy jest jakis inny spoob ??
Ta maszynka jest za mala na takie roboty ale wez wytlumacz to swojemu szefowi...
Edit
A jeszcze jedno moze glupie pytanie jesli mam przyjete w sterowaniu ze maszyna ma robic staly przekroj to ona liczy sobie tak jak w tej tabelce co kolega wyzej wkleil. Nie zwrocilem uwagi na to a mnie zastanawia teraz. (nie wiem czy sie jasno wyrazilem
5 minut to czas na caly detal okolo ( wysuniecie preta przez podajnik, nakielek gwiint plus czas dobrego operatora)
Maszynka posiada uchwyt o srednicy 125 mm podajnik preta z regulacja cisnienia (ustawione na 3bar) i do tego konik ( docisk 0.7 bar) zacisk uchwytu to 4.5 bar (i to jest maks)
Tak jak napisalem mysle o plytce wielopunkowej (2 ostrza jedno za drugim) czy ona zmniejszy opory skrawania czy jest jakis inny spoob ??
Ta maszynka jest za mala na takie roboty ale wez wytlumacz to swojemu szefowi...
Edit
A jeszcze jedno moze glupie pytanie jesli mam przyjete w sterowaniu ze maszyna ma robic staly przekroj to ona liczy sobie tak jak w tej tabelce co kolega wyzej wkleil. Nie zwrocilem uwagi na to a mnie zastanawia teraz. (nie wiem czy sie jasno wyrazilem

- 09 gru 2010, 18:43
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Gwint M27x2
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 2388
Gwint M27x2
Witam
Moze tu mi ktos pomoze
Dostalem ostatnio do gwintowania szpile (D27h11 L1022) z obu stron na 100mm ma byc wykonany gwint m27x2, material to kwaska (aisi 303).
I teraz chcialbym przyspieszyc operacie i wydluzyc zywotnosc narzedzia. a system jest taki
1.Chwyt w 3 szczeki miekkie frezowany rowek na srodku
2. Podparcie klem, od tylu dociska podajnik preta
3. Obroty 500
4. 10 przejsc zgrubnych (0.03 na wykanczajace zostawione) i 5 wykanczajacych
5. noz sandvik i plytka sandvik uniwersalana pelny zarys ze skokiem 2 podporoka na +0.5 stopnia
No i tak calosc idzie ok 5 minut, i strasznie szybko sie plytka zuzywa (ok 12 gwintow i koniec) i dosc spore opory skrawania sa. Maszynka to spinner PD, wiec nie za sztywna. Myslalem nad zmiana plytki skrawajacej na taka z "dwoma zabkami" i lamaczem wiora (sandvik) czy to zmniejszy opory skrawania (w katalogu pisza zeby stosowac sie do zalecen jesli hodzi o glebokosci dosuwu, a wychodzi z tego 5 przejsc i koniec)
Co mozecie polecic na poprawe czasu wykonania takiego gwintu
Jak cos pisze zle lub czegos nie podalem to prosze o uwagi i wyrozumialosc
Moze tu mi ktos pomoze

Dostalem ostatnio do gwintowania szpile (D27h11 L1022) z obu stron na 100mm ma byc wykonany gwint m27x2, material to kwaska (aisi 303).
I teraz chcialbym przyspieszyc operacie i wydluzyc zywotnosc narzedzia. a system jest taki
1.Chwyt w 3 szczeki miekkie frezowany rowek na srodku
2. Podparcie klem, od tylu dociska podajnik preta
3. Obroty 500
4. 10 przejsc zgrubnych (0.03 na wykanczajace zostawione) i 5 wykanczajacych
5. noz sandvik i plytka sandvik uniwersalana pelny zarys ze skokiem 2 podporoka na +0.5 stopnia
No i tak calosc idzie ok 5 minut, i strasznie szybko sie plytka zuzywa (ok 12 gwintow i koniec) i dosc spore opory skrawania sa. Maszynka to spinner PD, wiec nie za sztywna. Myslalem nad zmiana plytki skrawajacej na taka z "dwoma zabkami" i lamaczem wiora (sandvik) czy to zmniejszy opory skrawania (w katalogu pisza zeby stosowac sie do zalecen jesli hodzi o glebokosci dosuwu, a wychodzi z tego 5 przejsc i koniec)
Co mozecie polecic na poprawe czasu wykonania takiego gwintu
Jak cos pisze zle lub czegos nie podalem to prosze o uwagi i wyrozumialosc
