Ale nie do przenoszenia użytkowych obciążeń osiowych, które w tokarce są niekiedy znaczne, a ze względu na ich dużą nieprzewidywalność możliwośći łożyskowania muszą mieć zapas.
Dlatego w tokarce nikomu nie polecałbym stosować łożysk zwykłych. Wystarczy sobie wyobrazić co z takim zwykłym łożyskiem będzie jak zamiast toczyć wiórem 0,2mm użytkownik tokarki zapragnie wywiercić otwór wiertłem 20mm zamocowanym w koniku. Po to jest łożysko skośne do złożonych obciążeń- w obu kierunkach, żeby je stosować skoro ktoś je wymyślił specjalnie do tego, a nie zdawać się na marne możliwości przenoszenia sił osiowych przez łożyska zwykłe. One służą świetnie, ale do obciążeń bocznych. Z mojej strony temat uważam za wyczerpany, decyzja należy do właściciela tokarki
